Ilość powtórzeń teoretycznie powinna wynosić 8 dla każdego ćwiczenia, ale ja osobiście wykonywałem:
-wiosłowanie 12pwt
-podciąganie do szyi 8pwt
-wyciskanie żołnierskie 8pwt
-dzień dobry 12pwt
-przysiady wykroczne 10pwt
-
przysiady z wyskokiem 8pwt (najbardziej mordercze ćwiczenie)
-martwy ciąg 8-10pwt (nie pamiętam dokładnie)
Ilość takich serii to 6 (po czwartej już zawsze miałem serdecznie dosyć i ostatnie dwie mnie zabijały
. Między każdą powinno być 60 sek odpoczynku, ale na początku robiłem po 90sek. Jeszcze mogę dodać, żebyś rozsądnie dobrał ciężar. Tak mniej więcej powinien być taki żebyś był w stanie wykonać 12pwt podciągania sztangi do szyi. Dla mnie było to 25kg. Wydaje się śmiesznie mało ale po sześciu takich obwodach umierałem (a jeszcze trzeba było kalte zrobić xD). Co do rozgrzewki to tak jak napisał OBELX. Dokładnie wszystkie stawy, trochę pompek, przysiadów jakaś skakaneczka by była miło widziana, z minuta, dwie walki z cieniem, włączamy dobrą muzykę i ciśniemy :)
PS. Przyłączam się do prośby Igora. OBELX jak możesz to wstaw 2 część tego filmu (jeśli jest), bo ja też jakoś nie widzę.