DZIENNIK Shinji77 - czyli kocie ruchy na barierkach %)

Niestety u mnie po zmniejszeniu zdjęcia nie ma już takiej ostrości i nie dam rady tego odczytać... Ale z tego co pamiętam masz robić wdech przy podciągnieciu sie a wydech przy opuszczeniu. W ćwiczeniu ogólnie chodzi o to aby pracowały ci tylko ręce poprzez podciągniecie sie do kija, belki, drążka.

Nom niezbyt da rade odczytac.
Wiem na czym polega cwiczenie, wykonuje je. Tylko chcialem bardziej szcegolowy opis techniki.
Wdech przy podnoszeniu? Na pewno? Przeciez tutaj podciagniecie to faza pozytywna, ja caly czas robilem na odwrot- podnoszenie wydech, opuszczanie wdech.

Zmieniony przez - kooteK92 w dniu 2010-03-13 21:26:50

Pewności nie mam bo nie pamiętam. Najlepiej bedzie jak autro dziennika wrzuci zdjęcie i tam będzie wszystko wyjaśnione, bo napewno ma:) Nie wykluczam takiej możliwości jak mowisz że wdech przy podnoszeniu.

Nie, ja mowie, ze wydech przy podnoszeniu %)

MIało być wydech:D dopiero teraz zobaczyłem.
Sory

Ciesze się że podoba wam się nowa forma .

kooteK92 - Podciągajac się wydychaj powietrze a opuszczając się bierz wdech, czyli robisz tak samo jak w książce . Co do reszty opisu ćwiczenia to łap stronę z książki.

http://img214.imageshack.us/img214/5444/175g.jpg

Napewno się odczytasz

Juz sobie sciagnalem cala ksiazke lafaya. Chodzilo mi o opis cwiczenia C4 - bardzo podobne lub to samo co Inverted rows. Ale niewiele wiecej dowiedzialem sie, niz wiedzialem przed sciagnieciem, o technice.
W kazdym badz razie dzieki shinji i dude

Cześć, wracam do treningu po kilkunastomiesięcznej przerwie. Zrobiłem parę treningów z poziomu 4, teraz robię znowu 7 i leci bardzo fajnie. Czy posiada ktoś z was drugą część "Trening siłowy bez sprzętu, Turbocośtam" ? Zastanawiam się nad kupnem, ale nie wiem czy warto ( w sumie to jestem zadowolony z aktualnych osiągnięć ). Co znajduje się w drugiej części ?

ps. jak ci się spodobała książka to ją kup ! :)

Zmieniony przez - mlody939 w dniu 2010-03-14 22:40:45

Niestety nie mam turbodoładowania (ciężko ściągnąć ). Ale jak tylko skądś wytrzasnę to napewno postaram się zaczerpnąć więcej wiedzy . Co do treningów to w tym tygodniu odbyłem o jedną mniej niż zamierzałem tj. ciągle jestem na takim samym poziomie jak ostatanio. Do tego wróciłem na treningi w sekcji i teraz mój plan treningowy na tydzień wygląda tak :

Pon - siłówka
Wt - SW
Śr - siłówka
Czw - SW
Pt - siłówka
Sob - off
Ndz - off

Na treningu mieliśmy ostatanio serię 100 przysiadów, 50 pompek, 80 przysiadów, 30 pompek z wąskim rozstawieniem rąk, 50 przysiadów, 20 pompek z nogami wyżej . Do tego całą masę sparingów więc ogólnie było fajnie . Mam tylko jedno małe pytanie czy jest sens biegać w jeden dzień w tygodniu ? Np. w sobotę ??

Jak zależy ci na masie to chyba już odpuść :) chyba że chcesz mieć siłe, wytrzymałość i rzeźbe to biegaj, rób sprinty :)