Dziennik Cokty - HOME WORKOUT

najlepiej idź do lekarza, opisz mu to (MC i supermany) ćwiczenie i powiedz, czy jest szkodliwe, ponieważ ja nie chcę odpowiadać za Twoje zdrowie

Dobra wezmę gryf i trochę kilosów, i powiem - "niech Pan sam przetestuje"

MC możesz robić , powiedzmy weź 20kg tak jak ja robiłem na początku i staraj sie trzymać prosto plecy. Ściągnij łopatki , wypnij delikatnie klatke do przodu i powinno być dobrze. Możesz próbować na początku MC od kolan.

Dobra chłopaki, jeszcze pomyśle nad ćwiczeniem na prostowniki, bo na górną cześć grzbietu wybrałem wiosło, z racji tego że za dużo razy się nie podciąganie, a wiosło już kiedyś ćwiczyłem i jeszcze podczas ACT robiłem.

Proszę moderatora o zmianę nazwy dziennika na "Dziennik Cokty - HOME WORKOUT"

Nie jestem modem, ale zmienilem

Wielke dzięki Kotek SOG!

Witam po długiej przerwie

Maił być trening na siłce u kumpla, ale coś nie wypaliło. Zwodzony głupią z dwóch tygodni regeneracji zrobiłem cztery! Własną siłownie będę miał w przeciągu dwóch następnych miesięcy (braciak więcej kasy dostanie i razem będziemy koksić) dopiero wtedy zrobię ten zaplanowany split.... ale co robić przez 2 miechy? Czekać? NIE! Ułożyłem sobie bardziej zmodyfikowane FBW 3 razy w tygodniu:

Nogi:
Przysiady z obciążeniem (hantle + plecak wypchany książkami) 3s po 15
Wspięcia na palce na jednej nodze z obciążeniem (plecak wypchany książkami) 3s po 20

Plecy:
MC na prostych nogach z hantlami 2s po 12
Wiosło sztangielką 2s po 15

Klatka:
Pompki na trzech krzesłach 3s po 15

Barki:
Wyciskanie hantli zza głowy 2s po 12

Bicepsy:
Uginanie ramion ze sztangielkami w staniu 3 s po 15

Tricepsy:
Wyciskanie francuskie sztangielki w leżeniu 3s po 12

Nie wiem ile potrwa dokładnie ten cykl - wszystko zależy od tego kiedy będę miał siłownie, bo może być za 2 miechy albo za 2 tygodnie, nie wiadomo. Do tego dołożę jeszcze trening brzucha 2-3 razy w tygodniu w dni nie treningowe.

Jestem już po pierwszym treningu i szło na prawdę ciężko. Całość zajęła mi ponad godzinę, najbardziej dostały bary i uda, pierwszy raz robiłem Martwy Ciąg i muszę przyznać, że nawet fajne ćwiczenie. Jakoś lepiej mi się ćwiczy tym niż ACT, pewnie dlatego że tu jest odpoczynek między seriami, a w ACT robimy cały obwód przez przerwy. Jutro pewnie będą zakwasy

jak pierwszy raz robiłeś martwy ciąg, to napewno robisz go źle technicznie

"krótkie" to fbw

ja bym zrobił dwa zestawy

na pewno źle

Myślałem o dwóch zestawach, ale wcześniej zastanawiałem się już na zrobieniu FBW jednym zestawem, więc czemu nie zrobić go teraz, gdy "czekam" na sprzęt, może trochę masy się złapie bo postanowiłem ostro się wziąć za miche. FBW dwoma zestawami planuję zrobić po splicie czyli gdzieś po wakacjach.

P.S. A Ty to regularne wypiski z trg dawaj, bo pojawiają się tak często jak zaćmienie słońca

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2010-03-12 20:44:06