Dymatize - Dyma-Burn Xtreme

ja od sipernia 2009 do teraz ciagle jestem na dymo. okres wakacyjny sierpien wrzesien jadlem ciagle czyli 4 kapsy dziennie. potem przerwa padziernik listopad, czesto zapominalem brac dymo. teraz stosuje podobne dawkowanie jak Ty czyli 1 dyma przed areobami na czczo, wykonuje je 7 dni w tygodniu po 60 min. do tego 3x tyg silownia. plus trenuje siatkowke, na hali jestem od 4-6 razy w tygodniu. nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych brania dymo. jak dla mnie dobry spalacz

A ile spaliłeś od tego sierpnia?

ze 105 do 88. od maja do pazdziernika ok 15 kg, potem 2 miechy przerwy. i od 27 stycznia dalej wycinam. wzrost 195 cm

witam
pytanie do tych co to brali, pisze na opakowaniu zeby nie brac po 16, a ja cwicze dopiero o 19, czy jak wezme spalacza o 18.30 to faktycznie beda klopoty z zasnieciem? czy lepiej brac tak jak pisza przed 16 z góry dzieki za odpowiedz

tak moga wystapic problemy , z powodu koffeiny i nie tylko , zalezy tez o ktorej idziesz spac ?

Zmieniony przez - koksmox w dniu 2010-02-28 15:52:26

Ja tylko na początku miałam problemy z zaśnięciem, teraz jest ok.
Mam jeszcze kilka pytań:
1. dlaczego ciągle mam zgagę i każdy posiłek mi się odbija?
2. Zaczynam czuć kłucie w okolicach serca i nie wiem czy to efekt dyma czy objaw braku magnezu bo powieka też mi skacze. Nigdy żadnych problemów ze sercem nie miałam. Ciśnienie też zawsze miałam niskie bez żadnych skoków.
3. Chyba zauważyłam spadek formy, dosłownie muszę się zmuszać do ćwiczeń i nie ważne o jakiej porze dnia.
O co chodzi?
4. Czy przy takich środkach należy pić dużo wody? Ja w siebie wmuszam 1.5 cisowiankę plus 3-4 herbatki owocowe. Kawa póki co poszła w odstawkę.

ja jak slabo popilem dyme tzn jeden lyk to mi sie czasami ziolami odbijalo xD. zdarzalo mi sie brac dyme po 18 nigdy nie mialem problemow z zasnieciem.

z motywacja do treningu to juz chyba indywidualna sprawa. ja nie mialem i nie mam z tym problemow

zazwyczaj chodze spac ok 22.30......... to hm a radzisz bym bral do godziny 16?

Spalacz godny polecenia, generalnie nie ma zbyt intensywnego działania, wg mnie nie podnosi ciśnienia i takie tam ale zdecydowanie podnosi temperaturę ciała. Bez brania Dyma moja temperatura ciała na codzien wynosi zazwyczaj równe 36stopni, po zażyciu 2 tabsów jednorazowo przez pewien okres temperatura wzrasta mi tak do ok. 37 z hakiem, generalnie mógłby dłużej działać ale wypocić dzięki niemu można się doskonale i pobudzenie oczywiście jest, chociaż jak dla mnie to myślę żeby móc otrzymać lepsze wyniki musiałbym brać znacznie większe dawki niż zalecane ze względu na moją wiecznie zaniżoną temperaturę ciała

Jak proponujecie lykac ten spalacz??

2 rano przed posilkiem i 2 przed treningiem??

A w DNT-2 rano i 2 podobnej porze co w DT ??