Problem - nie mogę schudnąć

Ćwiczyłem przez ok. 4 miesiące, odchudzałem się trochę więcej i schudłem ok. 20 kg. Obecnie ważę 80 kg i po miesiącu przerwy powróciłem do treningu. Nie schudłem ani trochę, w pasie też nic nie spada (97 cm). Nie wiem co jest tego przyczyną, ale już nie mam motywacji patrząc jak się staram i nic to nie daje. Mój trening to 3x w tygodniu FBW + 3x w tygodniu interwały. Do tego dieta, która wygląda mniej więcej tak:

1) placek owsiany z 3 jaj i 50g owsianych + garść orzechów + warzywa
2) koktajl proteinowy (100g twarogu, 2 jaja, łyżka miodu, 300ml mleka)
3) 200g piersi + 50 g ryżu (przed treningiem)
4) 200g piersi (po treningu)
5) tutaj różnie, czasami go nie ma, ale jak jest to 120g tuńczyka + warzywa
6) serek wiejski + garść rodzynek

Powiedzcie mi co robię źle, bo już po prostu mam dość.

Coz zapewne na poczatku dales bardzo duzy ujemny bilans kaloryczny, co zaowocowalo spadkiem masy miesniowej i spowolnieniem metabolizmu. Taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny.
Druga sprawa ze czym jestesmy chudsi tym trudniej sie chudnie.

Pokaz swoj trening, powiedz jak wzrosly wyniki silowe w czasie pierwszego cyklu redukcyjnego

A
Przysiady ze sztangą 3 serie (czworogłowy uda)
Martwy ciąg na prostych nogach 3 serie (dwugłowy uda)
Wspięcia stojąc 3 serie (łydki)
wiosłowanie hantelkami 3 serie (najszerszy grzbietu)
Wyciskanie na płaskiej sztanga 3 serie (klatka piersiowa)
Wyciskanie hantli + unoszenie bokiem 2 serie (naramienne)
Uginanie ze sztangą 2 serie (biceps)
Wyciskanie francuskie leżąc 2 serie(triceps)
Brzuch

B
Przysiady wykroczne 3 serie (czworogłowe uda)
Spięcia siedząc 3 serie (łydki)
Wiosłowanie sztangą 3 serie (najszerszy grzbietu)
Unoszenie tułowia z opadu 3 serie ( prostowniki grzbietu)
Wyciskanie hantli skos 3 serie (klatka piersiowa)
Unoszenie sztangi wzdłuż tułowia (do mostka) 2 serie (naramienne)
Pompki w podporze tyłem 2 serie (triceps)
Uginanie ramion z hantlami 2 serie (biceps)
brzuch

To jest trening. Jeśli chodzi o ciężary to się zwiększyły na prawdę niewiele. Co do tego co powiedziałeś jest to bardzo prawdopodobne, bo nie liczę/liczyłem kalorii, po prostu jadłem, na początku mniej więcej tak jak jest teraz, tyle że 2 posiłek to był chleb z szynką, ale właśnie 2 tygodnie temu zmieniłem to na ten koktajl. Co teraz zrobić?

Pomoże ktos?

Nie upominaj sie nie siedzimy tu 24h na dobe, mamy swoja prace i swoje zajęcia.

Z treningu proponuje 5x5 zobacz sobie w postach podwieszonych w dziale trening dla poczatkujacych, Jakis ciezki trening na samych zlozonych za nie w trice i bice sie bawic. Konkretnie i ciezko. I sila ma isc w gore jak nie idzie znaczy ze dieta słaba. N atym sie skupisz treningi maja byc porzadne i po silowym aero tak ok 20min

Co do diety to od początku liczysz swoje zapotrzebowanie i układasz dietę ilość białka to masz chyba prawidłową, ale tłuszczu nie widać. Zresztą przy twojej wadze to pewnie potrzeba ok 2500kcal na start,

Do 2 i 5 posiłku dodam tłuszcze i sądzę, że powinno być dobrze.

Czytałem o tej metodzie 5x5 i póki co odpada to u mnie, bo ćwiczę w domu i mam tylko 50kg obciążenia póki co i w najbliższym czasie będę zamawiał więcej. Jakiś inny trening możecie polecić? Czy dalej standardowe FBW?

Zmieniony przez - Blood Btz w dniu 2010-02-26 16:34:37

Zmieniony przez - Blood Btz w dniu 2010-02-27 08:38:04

Zmieniony przez - Blood Btz w dniu 2010-02-27 20:06:10

Czyli stosuje się do zaleceń podanych wcześniej, oprócz FBW 5x5.

Mam nadzieję, że się uda bo jak nie to się już chyba poddam... Tyle wysiłku, zero efektów...

Zmieniony przez - Blood Btz w dniu 2010-02-28 11:36:46