Szacuny
2
Napisanych postów
139
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
898
Jak ktoś cie atakuje łokciem z partyzanta lub pałkami , kastetami itp.. to podobno samoobrona tutaj najlepiej się sprawdza.. Krav Maga ,Combat 54 czy jakoś tak.. :)
Ogólnie wiadomo że jeśłi cwiczyc MT,KB,te wasze MMA, Boks, to i tak leszcza pokonasz jeśłi wyskoczy do ciebie nic nie trenował i garde trzyma na wysokości pasa lub piersi.. tacy ludzie robią ze swojej głowy tarcze do strzelania.
Jeśli chodzi o honor w naszym kraju noo to bym się głęboko zastanowił.. już mnie keidyś za łebka gonił koleś z pałką teleskopową, jakieś typy z kastetami, butelką w głowe dostałem, biegałem wieczorem i mnie obrzucano kamieniami.... Albo jestem człowiekiem pecha albo jednak w polsce nie ma honoru na ulicy :D
sport:Kickboxing,muai thai
"Kiedy ty odpoczywasz, to twój przeciwnik trenuje"
Szacuny
400
Napisanych postów
5586
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
39451
Sa po prostu rozni ludzie.
A inna rzecz, ze jedni maja wiecej szczescia, inni mniej.
Nie mniej jednak sporty walki pomagaja jedynie w jakims tam procencie.
Patrz: to co pisze Skorpion.
Sam mialem podobna sytuacje, ze gosc do mnie podszedl (swoja droga w Mcdonalds) i bez niczego uzyl piesci na wysokosci mojej skroni (to odnosnie tego honoru). Inna rzecz, co potem sie stalo, ale w danym momencie sw mi magicznie nie zwiekszyly pola widzenia. Takie rzeczy, to tylko Chuck Norris pokazuje...
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Szacuny
9
Napisanych postów
462
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2948
Zgadzam się w 100%. Wielu moich znajomych i trenerów, ludzi o ogromnym doświadczeniu sportowym i nie tylko (znam wielu bramkarzy i innych), i każdy mówi to samo: walka na ulicy to ogromne ryzyko, nieważne co trenujesz (MMA, boks czy judo).
Ciekawostka: niedawno mój znajomy bramkarz, miał przypadek, że klient ugryzł go w nos. Tak mocno złapał zębami, że kolega wylądował w szpitalu. Nie chciał puścić, nawet jak reszta bramkarzy chciała go odepchnąc. Bez jakiegokolwiek powodu, nie było awantury nic. Ten po prostu podszedł od tyłu, kolega się odwrócił, i ten złapał go zębami za nos. Pojawił się poważny problem (o którym często się nie myśli), czy napastnik nie miał HIV (lub żółtaczki) - krwi było pełno.
Szacuny
69
Napisanych postów
1815
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35261
Wg. mnie kb to sport walki, poniewaz to jest typowy sport, bez zadnych spraw duchowych itp. stworzony aby walczyc na ringu. A karate oprocz samej walki ma swoja filozofie itp. Filozofii więcej od KB czy bosku porządne style karate, albo judo raczej nie mają
Dlamnie mma bedzie sportem walki, kiedy wszyscy startujacy zawodnicy beda sie wywodzic z mma, a nie z innych sw. Tylko są ludzie którzy wywodzą się z mma... to co oni ćwiczą jak samo mma to jest tylko formuła walki a nie sport?
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Szacuny
0
Napisanych postów
383
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3519
Filozofii więcej od KB czy bosku porządne style karate, albo judo raczej nie mają Kur** wiekszosc odmian karate ma swoja filozofie!
Celem przewodnim, uzyskanym przez systematyczne ćwiczenia, wysuniętym przez twórcę judo - Jigoro Kano, jest "doskonalenie samego siebie". Wiec judo tez ma jakas filozofie.
Tylko są ludzie którzy wywodzą się z mma... to co oni ćwiczą jak samo mma to jest tylko formuła walki a nie sport? Ja wyraznie napisalem, ze dla mnie to bedzie sport jak WSZYSCY zawodnicy beda sie wywodzic z mma, a nie kilku. Poza tym narazie wszyscy znawcy, komentatorzy, nawet zawodnicy nazywaja to formula walki.