Cel : idealna, kobieca i równocześnie sportowa sylwetka :)

Jasne, ja to wszystko właśnie stety lub niestety wiem. Ale mam słabą siłę woli. Czasem wolę się przykatować na treningach dla jednego ciasteczka :D A wiem, że nie mogę... :(

No ale to nie jest tak, że zjesz coś a potem dołożysz treningów. Słodycze to np tłuszcze trans, czyli najwyżej przetworzone. Nasz organizm nie ma o nich żadnych informacji i nieprawidłowo je wykorzystuje. Szkodliwe jest to szczególnie dla mózgu czy układu krążenia, więc warto jednak ze słodyczy zrezygnować

Jeśli chodzi o sylwetkę to IMO bardzo dobrze jest, jak w temacie.

co do diety to widzę że spec od tego już się tobą zajął więc się nie wtrącam.

MORALES, powiem Ci, że mnie przekonałeś do zmiany jedzenia, a przede wszystkim do płatków owsianych na śniadanie. Dobrze zrobione nie są takie złe :) Ale mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie, bo widzę, że dobrze się czujesz w temacie. Czy zamiast orzechów, w ramach urozmaicenia jedzenia, może być słonecznik łuskany, nie solony?? :)
Z góry dzięki :)

Nie. Słonecznik to omega-6 którego mamy w nadmiarze. Nie dodawaj go jeszcze ze słonecznika bo bilans tłuszczy sobie pogorszysz. Staraj się jadać orzechy i to nie wszystkie, najlepsze są włoskie czy brazylijskie lubi migdały

Morales jest ekspertem w tematyce żywienia i tak, jak On mówi, najlepsze na śniadanie byłyby płatki owsiane. Orzechy są bardziej wartościowe niż słonecznik.
O właśnie, tak jak Morales napisał

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-02-10 10:13:54

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-02-10 10:14:07

Aha, no dobra, dzięki :) Rozumiem. Poszperałam sobie trochę w necie na ten temat i rzeczywiście jest w tym sens. Dzięki wielkie :)

POczytaj sobie tematy podwieszone w dziale odchudzanie i odżywianie.

pokaz plecy, luz i napinka
Powodzenia

OOO prosze widze wartosciowy i konretny cel Sylwetka jak najbardziej elegancka,tylko pozazdroscic,ale jak to na forum sie powiada: zawsze znajdzie sie cos do poprawy,chociazby z osobistego punktu widzenia.
Z dietka dasz rade-ja rowniez na poczatku nie przepadalam za wieloma skladnikami,a teraz sniadanko stalo sie moim ulubionym posilkiem,dorzucam orzechy,rodzinki jakiegos owoca wkrajam i jest cacy.

Chcialam sie rowniez zapytac o studia,poniewaz widze,ze jestes studentka awf? Jakie ogolnie masz odczucia? Cięzko jest? Wiesz kiedys marzyly mi sie te studia,ale durna glodowka chyba mnie troszke wyniszczyla,co staram sie naprawić.

Życze wytrwalosci i poslusznych kubkow smakowych