SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

FBW z priorytetem do oceny

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14294

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Dzisiaj udało mi się nie tylko wstac, ale nawet dojść na siłownię Nogi zmaltretowane, ale jest znacznie lepiej niż w zeszłym tygodniu.
Dzisiejszy trening.

KLATA:
- Dipsy 8,25; 10; 11,25; 12,5 8/8/7/3
W ostatniej serii poszło by więcej, ale w drugim powtórzeniu zbyt dynamicznie sie podniosłem, ciężar się rozbujał, trochę mnie wkomponowało w podłoże i stanęło na 3powt.

- Wyciskanie sztangi na skosie 40, 45, 50kg 8/8/5
Tak jak tydzień temu - 6. powt. wymuszone.

- Butterfly - dropset 3x10 35, 25, 15kg
Za***iste ćw. Górna zewnętrzna część klaty spompowana aż miło i to po obu stronach. Tego mi było trzeba.

BICEPS:
- Uginanie ze sztangą 22,5kg 8/8/6/5
W 3. i 4. serii ostatnie powtórzenia oszukane.

- Uginanie o kolano - mds 9kg
10/9/5 10/8/2 10/7/1

BRZUCH:
- Unoszenie nóg na poręczach 2x15
- Spięcia na piłce 2x20
- Skrętoskłony naprzemienne 2x40

Ogólnie jestem zadowolony z treningu. Jedynym mankamentem jest ta nieszczęsna ławka. Mam jakąś awersję do wyciskania sztangi na płaskiej i na skosie - zawsze zatrzymuję się na jakimś pułapie i idzie jak krew z nosa.


Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2010-01-26 13:52:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
ok zrobimy tak

na następnym treningu wyciskanie na skosie będzie wyglądało tak
37,5kg
42,5kg
47,5kg
52,5kg

od jakiegoś czasu pierwszy raz nie narzekasz na bark, nie dokuczał?

po wykonaniu ostatniego powtórzenia w unoszeniu nóg przytrzymujesz nogi podniesione i trzymasz ile dasz radę , masz czuć sam dół brzucha poniżej pępka

pozdro

Zmieniony przez - rion10 w dniu 2010-01-26 15:25:24

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Dzisiaj byłem u mojej pani ortopedy. Stwierdziła, że przyczep nadgrzebieniowego jest nadal naderwany i póki bedę ćwiczył nie da rady się zagoić, bo cały czas go bedę podrażniał. Wyrok brzmi 2 tyg. bez treningów. Mam smarować bark maściami, a jeżeli to nie doleczy go całkiem, to czeka mnie kolejna seria zastrzyków i wtedy powinno być ok. Tak wiec dociagnę plan do piątku, a potem zrobię sobie przymusowe wolne. W sumie dobrze, że to teraz wyszło, bo będę mógł się porzadnie przygotować do obrony magisterki, ale szkoda mi zmarnowanej okazji, bo postęp siłowy cały czas jest i za parę tygodni wyniki mogły byc znacznie lepsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
nic nie żałuj teraz wyleczysz kontuzję i później pójdziesz jak burza dalej a tak to ta kontuzja zawsze będzie Cie hamować i przeszkadzać i nigdy na treningu nie dasz z siebie 100% bo będziesz obawiał się pogorszenia

zrób treningi które zostały lekko a jak będziesz odpoczywał dbaj o mięsień i wylecz go do końca

zdrowia

pozdro

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Dzisiaj mimo lekko zarwanej nocy poszło elegancko, pewnie za sprawą kofeiny, którą wziąłem przed treningiem

PLECY:
- MC 6x8 30, 40, 50, 60, 70, 80kg
Technika zachowana nawet w ostatnich powtórzeniach, żadnego szarpania - po prostu elegancko. Jest zapas.

- Podciaganie 6,25; 7,5; 8,25; 10kg 6/4/3/2
Nie wiem co jest, ale z tygodnia na tydzień mam coraz większe problemy z dwoma pierwszymi seriami. Może to kwestia zmęczenia po MC, sam nie wiem.

- Wiosło hantlą 4x8 27kg
Skróciłem ruch, bo bark się odzywał, poza tym ok.

BARKI:
- Butterfly tyłem 3x10 35kg

Mam pytanie: jak powinno się robić klasyczny MC? Po powtórzeniu odkładać na moment sztangę na ziemie czy przytrzymywać ją w dolnej fazie ruchu na nogach żeby była w powietrzu?

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2010-01-28 14:07:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
jak sama nazwa wskazuje podnosisz "martwy" ciężar z ziemi

więc po każdym powtórzeniu sztanga wędruje na podłogę nabierasz powietrza i jazda

jak oddychasz podczas martwego ciągu?

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
No właśnie tak robiłem wczesniej - każde powtórzenie z ziemi natomiast jakiś czas temu pogadałem z jednym typkiem, który też ma problemy z kręgosłupem i poradził mi zebym nie odkładał sztangi tylko przytrzymywał ciężar nisko na nogach. Robię tak juz któryś tydzień i muszę przyznać, że mniej boli mnie kręgosłup niż miało to miejsce wczesniej. Wydaje mi się, że moze to być kwestia tego, że nie ma momentu szarpnięcia ciężaru z ziemi. Poza tym siłą rzeczy faza negatywna musi być znacznie wolniejsza, co przekłada się na płynność ruchu. Właśnie - ile powinna trwać faza negatywna?

Odnosnie oddechu to robię wdech na początku ruchu, trzymam podczas podnoszenia, u góry - wydech i w trakcie opuszczania siłą rzeczy powolny wdech. Wiem, że powinno się robić na 2 wdechy, ale bez momentu opuszczenia sztangi na ziemię nie ma takiej opcji.

Zmieniony przez - quezacotl w dniu 2010-01-28 16:02:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
po pierwsze w klasycznej formie odkładasz sztangę jeśli jej nie odkładasz ryzykujesz z każdym powtórzeniem bo mając ciężar w powietrzu musisz wypuścić powietrze a tym samym rozluźnić mięśnie i może się zdarzyć kontuzja

po drugie jeśli chcesz zaznaczyć fazę negatywną to ją zwolnij zrób pozytyw maksymalnie szybko, dynamicznie ale BEZ SZARPANIA

po trzecie jak zrobisz fazę negatywną 4 sekundy to się udusisz , masz robić wdech - spinasz mięśnie , fazę pozytywną na górze wypuszczasz powietrze , nabierasz ponownie spinasz mięśnie i wykonujesz fazę negatywną

a sprężynowanie w martwym ciągu na pewno nie wyjdzie Ci na dobre

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 589 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15078
Źle się wyraziłem, nie było żadnego szarpania. Chodziło mi o moment "ruszenia" sztangi z ziemi, który wykonuje się dosyć dynamicznie. Poza tym poprzednio zbyt szybko wykonywałem fazę negatywną i robiłem za krótką pauzę między wylądowaniem sztangi na ziemi a rozpoczęciem kolejnego powtórzenia, co kończyło się czasami naciagnieciem prostowników.

Teraz mimo nieprawidłowości obranej techniki sporo się dzięki niej nauczyłem i porządnie wzmocniłem prostowniki pleców. Obecnie w pełni kontroluję ruch, co przekłada sie na brak bólu w kręgosłupie, tak więc nie ma tego złego...

A odnośnie kontuzjogenności, to nie zauważyłem dużo mniejszej stabilności tułowia przy powolnym nabieraniu powietrza w fazie negatywnej jeśli kontroluję ruch. W momencie zatrzymania opuszczania i rozpoczęcia podnoszenia powietrze jest już nabrane i wstrzymane, wiec tułów jest stabilny. Jak w takim razie powinien wyglądać oddech w RDL, bo robiłem go właśnie tą metodą?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
tak samo

ale weź pod uwagę jedną rzecz na razie w ciągu jest 80kg teraz dołóż do tego 100kg i pomyśl o chwilowej destabilizacji dołu pleców i co ? katastrofa

jeśli ćwiczysz ucz się wykonywać ćwiczenia tak jak należy z czasem wejdzie Ci to w krew i nie będziesz musiał zmieniać złych nawyków przy dużych ciężarach

wykonuj ciąg w tempie 41X1

pozdro

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o diete i rozklad cwiczen:)

Następny temat

Połączenie splita i FBW

WHEY premium