Pierwsza dieta redukcyjna

Płeć : kobieta
Wiek : 24
Waga : 66
Wzrost : 167
Obwód klatki : 94
Obwód ramienia : 28
Obwód talii : 73
Obwód uda : 59
Obwód łydki : 36,5

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : ???%
Aktywność w ciągu dnia : codzienne prace w domu/póki co bezrobotna/ + studia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW + cardio/interwały
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : ------
Stan zdrowia :
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : przez 4-5 tyg zbilansowana

Witam!

Mam pewien kłopot w obliczeniu swojego zapotrzebowania dziennego na kalorie.

Podstawowa przemiana materii dla kobiet:

WZÓR: BMR = 655 + (9.6 x kg) + (1.7 x cm) - (4.7 x wiek)

BMR = 655 + (9.6 x 66kg) + (1.7 x 167cm) - (4.7 x 24)
BMR = 1459

Współczynnik aktywności przy treningu 3x tyg FBW + cardio 2xty + 1xtyg interwały - 1,2

BMR*1,2=1750 kcal

Czy tak może wyglądać start?
Menu wrzucę jutro


Zmieniony przez - pauline06 w dniu 2010-01-19 23:34:11

moim zdaniem trzeba zaczac od pulapu powiedzmy 2000 w pozadnym zarciu przez jakis czas. obserwowac organizm, cwiczyc zawziecie. troche na pocz. pewnie przytyje kobietka, normalka, ale to tylko na moment.
oczywiscie zarcie o niskim IG zeby nie miec ochoty na slodycze. najlepiej zero coli light i slodzikow na poczatek przynajmniej zeby zapomniec jak smakuje slodkie ;P
jesli na prawde waga nie bedzie spadala (w co nie wierze) to po miesiacu powiedzmy dolozyc jeszcze aerobow. bilans ujemny wytwarzac poprzez ruch wlasnie a nie ograniczanie jedzenia. cheat meale raz na dwa tyg. na przyklad.
slabosc do slodyczy minie (tak po 2 tyg moze? mnie minela po 3 miesiacach ochota :P) jak sie bedzie dobrze odzywiac.
zapewnic dobre BTW i jazda :D
2000kcal przemyslanie nie ma szans utuczyc kobietki 66kg :)

a jak nie wierzycie,przez tydzien/dwa zapisujcie dokladnie ile kcal zjada girl dziennie to zoabczycie ze i tak zjada z 2000kcal :) srednio dziennie. wtedy bedzie czarno na bialym :D
nie zapomnijcie podliczac napojow, kawy, cukierkow, przekasek, tego co sie podjada w ciagu dnia. ...

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-01-19 23:42:34

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-01-19 23:43:36

słodycze to na bank wywali od razu :D
musi przyjąć moje zasady albo w ogóle nie bawimy się w to

Jedzonko, a w zasadzie jego jakość, będzie bardzo dobra. Niskie ww tylko z jabłka rano lub po treningu.

Z jednym będzie tylko poważny problem.
Kobietka nie uznaje w ogóle oliw roślinnych (oliwa z oliwek, lniany) :(
I to może stanowić największy kłopot :/

tez nienawidze, nie to ze nie uznaje...;/ nie na wi dze! orzechy wloskie niech je. ja ja bidule rozumiem, bo gotowana kura ok, losos (tez nie lubilam) ok, niech bedzie, szpinak, jaja rano o 6;00 ok, przezyje, ale oliwa fuuuu!
orzechy dadza rade na upartego
lniany - nie przelkne. jakos zyje choc go nie jem. nie umiem sie zmusic tak jak nie umiem nie pic kawy. idealem sie nie jest.

łosoś nawet smaczny jest ;)
zwłaszcza kiedy robi go mój chłop /z orzechami i mozarellą i makaronem ciemnym żytnim/

oliw nigdy nie tknę!! bleee
lniany też beeee

Zmieniony przez - pauline06 w dniu 2010-01-21 10:59:20

lnaniy jest pycha,
oliwa z oliwek, zgadzam się że syyyf ;)

to wy nie znacie oliwy z oliwek jeżeli uwazacie ze to syf, kupcie cos co jest ta oliwa a nie zmielonymi zepsutymi oliwkami.
Super zupa, surowe pomidory zmiksowane z oliwa i biala bulka do tego pieprz i sol do smaku mniam

Agnes juz ci powiedziala, dla takiego ruchu wspolczynnik 1,6, ten co bierzesz to jest dla osoby ni euprawiajacej zadnego sportu

zaszalałem i zakupiłem wczoraj oliwę z oliwek Goccia Doro 30zł l
i co??
bardzo ostra w smaku,
czy istnieją delikatne nieostre oliwy z oliwek?

istnieja, ale nie wiem jaka oliwa w Polsce bedzie dobra, ale 30PLN to nie jest droga oliwa, problem w tym ze cena nie zawsze odzwierciedli jakość, chociaz na pewno z drozszych wieksze prawdopodobienstwo.
Ja popatrze to ci powiem jaka jest lagodna, bys w ciemno nie strzelal.



Zmieniony przez - obliques w dniu 2010-01-21 14:07:12

super, będę wdzięczny :)

no, to ja sie pochwale, dzis pierwszy raz w zyciu przelknelam oliwe prosto z lyzki i co? oznajmniam - nie umarlam, stwierdzilam,ze chyba dam z nia rade. ale spojrzcie... tyle czasu trza bylo :D uparlam sie:P moze nie chcetnie ta oliwa, ale mniej chetnie sie da. jak lekarstwo ;P