...
Napisał(a)
King Odin, nie zazdroszczę. Wieprzowina kilka razy w tyg wchodzi zayebiście
...
Napisał(a)
29.12.2009
Wyrobiłem dziś jakieś 4h snu, o dziwo byłem całkiem wypoczęty. Plecy czują wczorajszy trening, jednak „zakwasy” przyjdą dopiero jutro. Południe z „Pitbullem”, wieczorem mała randka i znowu serial.
No i tak dla konfrontacji z fotkami z dziennika kończącego pierwszą część redukcji w 2008. Po 3 solidnych posiłkach, „ładowanie” węgli od kilku dni, więc sylwetka nieco rozmyta/podlana wodą, ale i pełniejsza, waga na dzień dzisiejszy 93kg, czyli 6kg do przodu , aparat 3,2 mega nie uchwycił niestety żył na brzuchu, więc musicie uwierzyć na słowo.
Dieta
Zjadłem dziś 5 posiłków, rano nie miałem żadnego mięsa w lodówce do jajecznicy, więc dałem więcej jajek – 8 sztuk. Drugi posiłek po hiicie. Karkówka wyszła mi dziś tak elegancko, że mógłbym ją jeść kilogramami, za***iście przypieczona, ale nie sucha, poezja. W ostatnim posiłku zamiast na oleju, zrobiłem sos na maślance – wypas.
Na jutro mam 2kg mięsa.
1.Jajecznica.
2.Pierś, makaron, koncentrat.
3.Karkówka mielona, makaron, ser, koncentrat.
4.Karkówka mielona, makaron, ser, koncentrat.
5.Pierś, warzywa, maślanka.
Trochę węgli na dziś:
Trening:
Hiit na rowerze stacjonarnym.
Mam w domu gówniany rower, więc i hiit był gówniany, 5 obwodów 30:30, na pełne „obroty” wszedłem dopiero pod koniec trzeciego, więc***** nie trening.
pzdr/
Wyrobiłem dziś jakieś 4h snu, o dziwo byłem całkiem wypoczęty. Plecy czują wczorajszy trening, jednak „zakwasy” przyjdą dopiero jutro. Południe z „Pitbullem”, wieczorem mała randka i znowu serial.
No i tak dla konfrontacji z fotkami z dziennika kończącego pierwszą część redukcji w 2008. Po 3 solidnych posiłkach, „ładowanie” węgli od kilku dni, więc sylwetka nieco rozmyta/podlana wodą, ale i pełniejsza, waga na dzień dzisiejszy 93kg, czyli 6kg do przodu , aparat 3,2 mega nie uchwycił niestety żył na brzuchu, więc musicie uwierzyć na słowo.
Dieta
Zjadłem dziś 5 posiłków, rano nie miałem żadnego mięsa w lodówce do jajecznicy, więc dałem więcej jajek – 8 sztuk. Drugi posiłek po hiicie. Karkówka wyszła mi dziś tak elegancko, że mógłbym ją jeść kilogramami, za***iście przypieczona, ale nie sucha, poezja. W ostatnim posiłku zamiast na oleju, zrobiłem sos na maślance – wypas.
Na jutro mam 2kg mięsa.
1.Jajecznica.
2.Pierś, makaron, koncentrat.
3.Karkówka mielona, makaron, ser, koncentrat.
4.Karkówka mielona, makaron, ser, koncentrat.
5.Pierś, warzywa, maślanka.
Trochę węgli na dziś:
Trening:
Hiit na rowerze stacjonarnym.
Mam w domu gówniany rower, więc i hiit był gówniany, 5 obwodów 30:30, na pełne „obroty” wszedłem dopiero pod koniec trzeciego, więc***** nie trening.
pzdr/
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]
...
Napisał(a)
Opis karkówki spowodował, że chce mi się jeść . CO do sylwetki to faktycznie zdecydowanie pełniejsza aniżeli fotki z 1 strony, jest ok. Żyły na brzuchu? masakra . Dziś miałem trening klaty i chciałem sobie pomachać na koniec sztangą te 100 razy... ale się trochę przeliczyłem. Ciężar 40kg lekko szło ale od 30 powtórzenia. Doznałem takiej pompy chwilowej, na łapach(może za szybko machałem), że zrobiłem jeszcze 5 powtórzeń i odłożyłem. Zaraz potem zrobiłem brzuch i pompa zniknęła. Zobaczymy jak będę się czuł jutro. Zawsze po treningu klatki miałem mega pompę jak wracałem do domu a po dzisiejszym treningu nic. Dziwne :). Wypiska jak zwykle b. ładna
...
Napisał(a)
8 jajek do jejecznicy? Ja ledwo wciskam 4 A 8 to juz chyba z 60g jak nie wiecej bialka, nie za duzo na raz? Nie dajesz wegli rano?
...
Napisał(a)
Doznałem takiej pompy chwilowej, na łapach(może za szybko machałem), że zrobiłem jeszcze 5 powtórzeń i odłożyłem
Nie robiłeś za szybko tylko niepoprawnie technicznie. Ja robię setkę to tylko ostatnie powtórzenie, kiedy klata jest spalona wypycham tricepsami żeby odłożyć na stojak. Też zapierdzielam szybko.
Koniu ładnie to wszystko wygląda, ciekaw jestem jak Ci pójdzie. Karkówę też lubię. Ile można na kurze i rybach lecieć.
Nie robiłeś za szybko tylko niepoprawnie technicznie. Ja robię setkę to tylko ostatnie powtórzenie, kiedy klata jest spalona wypycham tricepsami żeby odłożyć na stojak. Też zapierdzielam szybko.
Koniu ładnie to wszystko wygląda, ciekaw jestem jak Ci pójdzie. Karkówę też lubię. Ile można na kurze i rybach lecieć.
...
Napisał(a)
Hubert81 dzięki za konstruktywną uwagę, następnym razem przyłożę większą uwagę do techniki, za lekko podszedłem do tej setki ;)
...
Napisał(a)
Coś czuje, że Koniu dokona rewolucij i za niedługo pół forum będzie próbowało tych setek;).
...
Napisał(a)
Coś czuje, że Koniu dokona rewolucij i za niedługo pół forum będzie próbowało tych setek;).
To nie rewolucja i nie autorstwa Konia. Zapożyczył tą metodę z HSS-100 autorstwa Christiana Thibaudeau.
Tyle że w oryginale zakłada dokatowanie mięśni setką powtórzeń ćwiczeń bardziej izolowanych, nie siadów czy ciągów. Pod tym względem Koniu wprowadził rewolucję. Czy skuteczną - okaże się wkrótce.
To nie rewolucja i nie autorstwa Konia. Zapożyczył tą metodę z HSS-100 autorstwa Christiana Thibaudeau.
Tyle że w oryginale zakłada dokatowanie mięśni setką powtórzeń ćwiczeń bardziej izolowanych, nie siadów czy ciągów. Pod tym względem Koniu wprowadził rewolucję. Czy skuteczną - okaże się wkrótce.
...
Napisał(a)
Hubert81 dobrze poczytać kilka informacji od osoby która zna się na rzeczy!
...
Napisał(a)
ale 100 przy izolowanych to dla organizmu zupelnie co innego niz przy mc np
forma idzie
i fajny patent na fotki
forma idzie
i fajny patent na fotki
Poprzedni temat
ocena treningu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- ...
- 40
Następny temat
Jaki trening??
Polecane artykuły