wracam na powaznie na swoja domowa piwniczna silownie wiec trzeba skonczyc z treningami na 'pałe' i cos rozpsiac
Mam pewne ograniczenia na silowni i brakuje tego i owego, wiec trening nie ejst tym z moich marzen, ale co zrobic, trzeba zapjerdalac na tym co jest
Dzień I
Klatka (wszystkie cwiczenia z progresja ciezaru)
:: wyciskanie sztangi leżąc 12-10-10-8
:: wyciskanie sztangi skos 12-10-8-6
:: rozpiętki atlas
Triceps
:: wyciskanie francuskie w leżeniu 10-10-8
:: pompki w podporze tyłem 4 serie na ¾ max
:: prostowanie ramion na wyciągu stojąc 12-10-8
Dzień II
Plecy
:: wiosłowanie na ławce w leżeniu sztangielkami 10-10-8-8
:: szrugsy 16-14-12-10
:: ściąganie drążka wyciągu górnego górnego siadzie 12-10-10-8 (progresja ciezaru)
Biceps
:: Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 12-10-10-8
:: Młotki sztangielkami 10-10-8-8
:: Uginanie ramion sztanga nachwyt 10-10-8-8
Dzień III
Barki
:: Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 12-10-10-8
:: Unoszenie ramion w przód na kracie 10-10-8-6
:: Unoszenie sztangielek sztangielek opadzie tułowia 10
w Dniu 3 dojda jeszcze nogi (tymczasowo kontuzja) i przedramiona ktore robie wg wlasnej fantazji
Jeszcze prosilbym kompetentnych chamów o wyrazenie swojej opinii na temat progresji ciezaruw tych cwiczneiahc ktore zaznaczylem . (dla wyjasnienia : np robiac klatke na plaskiej zacyznam od 10 kilo , potem dokladam 8, potem 5, i na ostatnia serie 3 - ... obciazenia podane mneisjze dla zoobrazowania zjawiska )
Co o tym myslicie ?
Da rade ?
Nie rozpisuje treningu na sztywne dni tygodniowe, bo to roznie bywa, i czesto ejst tak ze msuze nakurvic trening 2 dni pod rzad, dzien przerwy i 3 dzien. ale to chyba tragedii nie tworzy.
Keep ya head up