prosze o sensowna odpowiedz

nie spinaj sie tak simonidas,

jezeli twierdzisz ze Tyson i reszta bokserskiej czolowki nigdy nie uzywala mocniejszych srodkow to sam jestes polglowkiem.

tak jak scigacz_89...
pewnie, ze wdoopiali koks i prosze bez polglowkow bo bedzie BAN

heh, pomyślcie logicznie. Czy Tyson z dnia na dzień stał się taką bestią? gdy miał 21 lat to wyglądał 'normalnie' (jak większość bokserów z dobrymi genami), z czasem (wooolnym czasem, długo to trwało) stawał się już potworem (w sensie mięśni). Ale to trwało! i nie widzę powodu żeby wątpić w 'czystość' tego procesu! przez tyle lat, po takim treningu, MUSIAŁ zbudować mięśnie... to jest boks! to jest cholernie wysiłkowy sport, intensywny i polegający m.in. na olbrzymiej aktywacji mięśni, co wyście z choinki spadli?

Holyfield przez dłuuugie late nosił się z zamiarem przeniesienia z wagi półciężkiej do heavyweight. Stopniowo okładał się mięśniami, to trwało. Po co więc tak długi proces skoro mógł rąbnąć koksa? po co mu wreszcie koks skoro w boksie stawia się głównie na wytrzymałość, szybkość i technikę (w przypadku tych dwóch of korz) a masa sama w sobie, bezsensownie i szybko nabyta to przeszkoda?...

nie wiem co się dzieje w sporcie obecnie (gdy nikt nie osiąga już takich wyników a popyt na mistrzów jest ogromny). Ale wiem że w tamtych czasach to był po prostu trening. Poza tym gdyby te wasze koksy były tak powszechne to nie wiem dlaczego tylko Mike i Evander wyglądają jak bestie a nie wszyscy inni...

co do @ścigacza to żyj sobie w boskim przeświadczeniu że wszyscy ludzie większych rozmiarów niż ty to koksy, żyj sobie w takim przeświadczeniu i dalej nic nie rób... najgłośniej się śmieją i oskarżają ci co do niczego nie spróbowali dojsc o własnych siłach.

TO JEST TRENING KOKSA (prowadzony przez kilkanaście lat):







Zmieniony przez - Simonidas w dniu 2009-11-18 21:13:30

Simonidas widze, ze probojesz sobie wmowic, ze chlopaki byli czysci.
mike juz w wieku 17 lat byl za duzy w porownaniu do rowiesnikow, poza tym w heavyweight jest zniesiona kontrola antydopingowa.
a tam na marginesie to nasz golota tez lubil igły
nie wiem jak ci to wyjasnic... ja tez kiedys werzylem, ze zdobyli to wszystko latami treningow, ale neistety; rzeczywistosc jest inna.
poza tym nadpobudliwosc mike'a jak myslisz czym byla spowodowana? tesciem - odpowiedz krotka i dosadna.

Wiadomo steryd to oni na pewno uzywaja. Ale w sposob madry, nikt tam nie wali litrow mety, mysle ze mase to oni zwiekszaj w naturalny sposób, powoli tak żeby nie wyjść po za kategorie wagową i nie stracic szybkosci, gibkosci. Ale po sterydy na wytrzymałosc pobudzenie to raczej często sięgaj. Dlatego zgodze sie z twoja wypowiedzia barthez i twoja Simonidas.

ehhh... przesadzasz barthez... już prędzej kupuje wypowiedź Rafalsky'ego...

nie wydaje mi się żeby cudowali z koksami w sposób w jaki my pojmujemy koksy w treningu kulturystów. Inne specyfiki, może tak, ale nie przesadzałbym również z ich rolą i dodatkowo pamiętał że rozmawiamy jednak o mięśniach. Wytrzymałość, pobudzenie, zwiększenie wydolności oddechowej ect. jest poza moim zainteresowaniem więc nie wiem jak to w zawodowym boksie WTEDY wyglądało... Jestem jednak pewien że gdyby przy takim treningu Mike brał koksy na mięśnie to wyglądałby jak wrestlingowcy, a nie 'tylko' tak. Dodatkowo barthez wiem że Mike nawet jako młodzik wyglądał konkretnie, nawet wtedy jak nie miał nic wspólnego z boksem zawodowym. Gdy zjawił się po raz pierwszy na sali treningowej to ważył 90 kg... co on ukradł wcześniej te koksy? myślę że jak już to prędzej ukradł by żarcie bo był tak biedny. To po porostu geny.

A co do zjechanej psychy to Muhammed Ali jest pewnie też koksem... Po prostu! z jednej strony to jest boks - okładanie się po głowach, a z drugiej strony jest Mike - tępak z bronxu. Wyszło to co wyszło bez siadania kosów na psychę...

Choć uwierzcie że daleki jestem od zbytniego wybielania Tysona (zwłaszcza pod koniec kariery), ale to co było napisane na początku to było śmieszne... Od razu skreślony jak pierwszy lepszy pionek. Weźcie kosy wobec tego chłopcy i dajcie czadu jak to tak prosto wszystko wygląda.

Anaboliki sa obecne niemal w kazdym sporcie. Wiekszosci sportowcow 'na koksie' nawet bys o to nie podejrzewal, bo nie wygladaja na napakowanych bykow.

yes my master... Ty wiesz najlepiej!

Wpisz sobie w google Ben Johnson. Czolowy sprinter lat '80. Posadzilbys go o to, ze bral anaboliki? A jednak bral.

Chlopaki spokojnie, nie róbcie z tego tematu pola bitwy.Do tych 2 z pierwszej strony :
Ja ten nie widze nic w nich nie do zrozumienia ale na przecietnego czlowieka z ulicy tez nie wygladaja.Tak samo jak nie na koksow ale bez watpienia ich masa miesniowa byla DUZA z tluszczem roznie bywalo ale tak jak wczesniej mowilem, no zadnego raczej w okresie kariery nie moznabylo nazwac grubym.

Zmieniony przez - adonis18 w dniu 2009-11-19 01:38:28