Dieta którą zamierzam pilnie przestrzegać jest nisko-węglowodanowa ponieważ mój organizm źle na nie reaguje (mam wiatry, bóle brzucha i spory wzrost tłuszczu).
Wcześniej stosowałem dietę redukcyjną i jestem z niej zadowolony, straciłem 6cm w pasie i ok. 4kg. Postanowiłem trzymać się niej tylko, że z większa ilością kcal.
Moja obecna waga to 71kg przy wzroście 175cm i moje zapotrzebowanie kcal aby nabierać masy to 2500kcal - według vitalmaxa.
śniadanie 7:00 BTW 30/50/4 579kcal
4 całe jaja kurze /czasami robię jajecznice
orzechy włoskie 50g
ogórek
II śniadanie 11:30 BTW 25/55/6 639kcal
śledzie w oleju 120g /zamienne na makrelę wędzoną i tuńczyka z puchy
orzechy laskowe 50g
papryka czerwona
obiad (przedtreningowy) 14:40 BTW 38/4/50 388kcal
pierś z kury 150g /zamienne na polędwicę, schab bez kości, pierś z indyka
kasza jęczmiena/gryczana 70g /czasami brązowy ryż
ogórki kiszone
Posiłek po-treningowy (30min po) 18:00 BTW 40/3/28 311kcal
WPC Ostrowia 50g
miód pszczeli duża łyżka
II posiłek po-treningowy 19:00 24/2/16 170kcal
ziemniaki 100g /czasami ryż biały
pierś z kury 100g zamienne jak w posiłku przed-treningowym
ogórki kiszone
Kolacja 22:00 23/36/8 444kcal
Ser twarogowy półtłusty 120g
oliwa z oliwek 30g
marchew
rzodkiewki
SUMA: BTW 180/151/110 2531kcal
Wydaje mi się, że 2500kcal dziennie to trochę za mało...
UWAGA!!!
Proszę o ocenę specjalistów a nie użytkowników forum. Dziękuje