Spam vol.2 - czy lato czy zima formy i tak nima

a życie z nadmiarem węgli jest cierpieniem

ktoś ma ochote na poltora paczki ryzu brazowego?

to tylko harcorowcy

Ja właśnie wcinam orzechy włoskie i moczę je w miodzie spadziowym

lo matko
tez pojde cos zjesc, tylko co??? cos mi moj apetty sie rozszedl, i mam wstret, w takim momencie chodzi za mna mysl o glodowce, 3 dni i apetyt wraca na miejsce

ja zjadłam placka drożdżowego czekałam na niego od wczoraj
w końcu jak w weekend to w weekend jakieś łakocie,żeby nie było kary


Iza jak możesz odpowiedz mi na pytanie w dzienniku,bo wczoraj zadałam,a zaraz jadę na trening i biedna nie wiem co zrobić

Iza, ciągle nie wierzę w to, że potrafisz głodować 3 dni. Już redukcja na tostach z dżemem jest bardziej realna Mnie tam do głodowania nie przekonała nawet pani kardiolog

a głodowki to mają jakis sens.....bo co rusz cos innego slysze....ale raz z przymusu 3dni glodowalam w szpitalu przed operacja.....i nigdy sie tak dobrze nie czulam jak po glodowie...

tak na przyszłosc pytam....bo teraz to sie puma na glodowke nie zgodzi

dokladnie czlowiek po glodowce super sie czuje, swierzy i lekki. Oczywiscie ze potrafie, robilam to ni eraz a glodowki sa chyba bardziej naturalnym stanem dla nas niz przezarcie

Nie cierpie uczucia glodu, bo jestem wtedy zly i czuje jak ostatki miesnia znikaja ze mnie...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-10-31 13:10:10

Bez węgli można żyć, bez wina i słodyczy też - tylko co to za życie?