nareszcie łokieć przestał mnie boleć i mogę już normalnie trenować
dzisiejszy trening
BARKI(przód i bok):
-wyciskanie z klatki stojąc
40x15
60x12
80x10
100x6
-wyciskanie sztangielek na siedząco
40x12
40x9znów to samo co tydzień temu
40x12
-unoszenie bokiem
13x15+6x15
13x15+6x12
13x15+6x11
-szrugsy sztangą
60x20
100x15
140x15
180x12
200x9+180x7+140x8+100x10
TRICEPS:
-francuskie leżąc
32x15
42x12
52x12
62x6
-francuskie siedząc zza karku jedną ręką
21x12
25x8
25x8
-prostowanie na wyciągu z liną
9(płytka)x15
10x11
11x10+8x6
Jak widać trochę zmieniłem ustawienie teraz triceps będę robił z barkami.
A tak poza tym myślę o tym,żeby zmienić trening jeszcze bardziej.Ramiona rosną mi bardzo opornie i im bardziej się staram coś z nimi zrobić tym mniejsze mam efekty,więc myślę,żeby po prostu je olać i traktować tylko jako uzupełnienie treningu dużych grup.Zastanawiam się też czy nie zacząć robić nóg 2 x w tygodniu,tak jak to robiłem kiedyś,może dało by to większy bodziec do wzrostu ogólnej masy.