Spam post, czyli buby i reszta :-)

gotowane jaja z pepsi tak jak koniu zajada

morales - hm... z miodem ok ale kiedyś coś czytałem aby właśnie nie łączyć zółtek z węglami prostymi, coś chodziło o zwiększenie złego cholesterolu czy coś takiego.

Ogólnie jak dodam słodkie kakao to będzie po srawie ale czy można łączyć?

A słodkie kakao to niby nie cukier? Słodzą to dużo gorszym badziewiem niż miód. A jak się boisz o cholesterol to wciągnij do tego kilka orzechów, migdałów czy jakiś olej lub tran. Ja mam tran cytrynowy, to mogę mieszać i smak wychodzi całkiem fajny, czasem dolewam też olej lniany

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-10-10 23:06:18

wiadomo, że kakao słodkie to sam cukier ale pisałem , że to rozwiąże problem. NA dzień dzisiejszy szukam najlepszego rozwiązania aby nie zniechęcić się do surowych jaj. Dzisiaj eksperyment z płatkami fitness ale średnio..

Potrzebne jest coś co zabije smak zółtka, skoro węgle proste to nie najlepsze rozwiązanie to co?

No ja akurat smak żółtka uwielbiam, dlatego lubię jajka gotowanie na miękko
Surowych żółtek jestem w stanie wciągnąć z 15 na 1 raz
Posłodź miodem jeśli już. Te słodzone kakao niewiele Ci daje w zamian za ten cukier. Miód ma sporo ciekawych właściwości i łyżka z rana czy np po treningu IMO nie zrobi Ci krzywdy. Wiadomo, że miód to glukoza i fruktoza, ale zawsze możesz to wymieszać dodatkowo z płatkami owsianymi, to spowolnisz wchłanianie cukrów z miodu.

o czegoś włąsnie brakowało - płatków

Tak też jutro wypróbuję

Dzięki

A jak się boisz miodu, to możesz miksować z owocami. Śliwki, jabłka, borówki, jagody, truskawki nie mają mega ilości cukrów, więc spokojnie możesz jadać. Kombinacji z naturalnymi "słodzikami" masz sporo A naturalna opcja jest zawsze lepsza, bo prócz cukrów dostarczasz zawsze jakieś ciekawe składniki, np pektyny z jabłek czy śliwek poprawiają pracę jelit, miód ma między innymi acetylocholinę i potas które wzmacniają siłę skurczu mięśnia sercowego. Więc z tymi cukrami z natury nie jest wcale tak źle i nie należy ich całkiem eliminować a jedynie kontrolować spożycie i szukać sposobu na obniżenie wyrzutu insuliny w czasie innym niż po treningu.

opcja z owocami też będzie szyn

teraz mogę se pitrasić

Hehe, opcji od groma
A Ty teraz redukujesz, że się tak bardzo o cukry martwisz?

redukować nie redukuję ale waga sama leci z 132 na 126-7

Pewnie zasługa FBW. Obciąłem troszeczkę węgli i efekt zaczyna być całkiem całkiem (jak dla mnie). Powiedziałęm se , że już czas zacząć jakoś wyglądać. Zauważyłem jak jem dużo orzechów laskowych to więcej z pasa leci a i jeszcze jeden myk. Przed posiłkami w pracy łykam 6-10tabl aminokwasów co równiez po części zapycha żołądek i pozwala mniej zjeść ale treściwiej.