Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1322
Hej, moze to sie wydac glupie, ale nie wiem jakie wdzianko kupic do biegania na zime... To bedzie moj pierwszy sezon. I pytam Was, bo mam wrazenie ze w sklepach sportowych niektórzy sprzedawcy nie do konca znaja sie na swoich produktach.. albo ja zle trafiam.
No w kazdym razie - jaki material? Np kurtka to ma byc taka chuda a'la wiatrowka? i pod to bluza?
I jakie spodnie? bo w bawełnianych pewnie odmrozi mi sie skora. Czyli moze jakies syntetyczne, ale jakies konkretne? I czy taka jedna warstwa wystarczy?
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
52 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
580
lady_guest
okej bardzo dziekuje :) jogger, zakladam ze masz dlugi staz jako biegacz wiec zapytam Cie, czy majac dobre obuwie i biegajac po betonie nic nie grozi moim kolanom?
duzo sie nasluchalam zlego o biaganiu po betonie i boje sie zeby sobie krzywdy nie zrobic. u mnie nie ma za bardzo gdzie biegac, tam gdzie sie da zbiegam na trawe, ale to tez nie jest wygodne bo duzo nieczystosci lezy i mozna noge skrecic..
To może i ja się dopiszę.
Biegam od pięciu lat, głównie po betonie, i nie narzekam. Wg mojego doświadczenia najważniejsza jest technika biegu, a konkretnie lądowanie na śródstopiu, odpowiednie wzmacnianie mięśni stabilizujących (głównie m. gluteus medius i m. tensor fasciae latae, -> Google, ), ostrożne zwiększanie obciążeń treningowych, oraz wczesne wykrywanie i leczenie wszelkich kontuzji.
Szacuny
14
Napisanych postów
1318
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13614
ja zwykly dresik odziewam (syntetyczny) i daje rade czasem jak jest zimniej to kamizelka :) wedlug mnie nike/adidas na dzien dziesiejszy najlepiej sie trzymaja co prawda cena nie mala
no i czapaja tez sie zda
Szacuny
0
Napisanych postów
102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
442
Ważne by jeszcze w pomieszczeniu w domu się rozgrzać jest zimno a więc nie 3 min szybko szybko bo bo co? Rozgrzewka musi trwać często nawet kilkadziesiąt minut jak w moim wypadku. Ubior o dziwo jeżeli nie są to mrozy po -20 stopni to wcale nie tak grubo musisz pamiętać o tym że jeżeli ubierzesz się zbyt ciepło to automatycznie obniżasz odporność. Obiór jesienny bym powiedział dres nieco grubsza bluza... Z kapturem zamiast czapy lub + czapa.
Należy przestrzegać KARDYNALNEJ ZASADY choć nie wiem jaka była by zadyszka oddychamy przez nos. Nos ma za zadanie wyczuwać feromony drugiego człowieka, gromadzić gile, wraz z językiem odczuwać zapach oraz ocieplać powietrze wpływające do twoich rozgrzanych płuc oby to powietrze nie było z buzi takie zimne ze aż blee. Po biegu w domu rozciąganie. Trzeba wiedzieć że bieg nieco skraca zakres ruchów a co ważne rozciąganie zwiększa po treningu przyrost siły o ok 20%. Myślę że rozwiałem wątpliwości.
Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1322
Robert - no nie za bardzo rozwiales moje watpliwosci, bo nie odpowiedziales na pytanie nie pytalam jak biegac zimą tylko jak sie ubrac (wiem ze nie za goraco, ale konkretnie jaki material!). a rozgrzewka to podstawa wiem, nawet jak jest cieplo.
jacek11 - dzieki
ale dalej mam pyt: czy np na bluze z bawelny nalozyc cienka kurteczke z mat syntetycznego, zeby pierwsza grzala a druga nie przepuszczala zimnego powietrza? czy wszystko ma byc syntetyczne?
Szacuny
4
Napisanych postów
165
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1544
spodnie dresowe, bluza typu everlast polar, longsleeve, czapa i na stadion
Kurtka dokładnie z jakiego materiału sztucznego? Neoprenowe najlepsze - nie krępują ruchów i nie przepuszczają zimna. Tak czy owak, nie jesteśmy zawodowcami, więc nie ma sensu ładować tyle siana...
Zmieniony przez - rotmeister w dniu 2009-10-06 11:34:08
Szacuny
0
Napisanych postów
102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
442
chodzi o to ze jak lubisz możesz biegać nawet na krótkie spodenki bo wytrzymasz... ale nie jesteśmy hardkorami... wiec poprostu dres i czapa normalnie. napisałem to zresztą w tamtym poście kładąc nacisk na resztę bo tak naprawdę nie dres będzie cie trzymał w cieple... co za różnica z czego jest... nie ma zbyt wielkiej a w mrozy po -20 lepiej nie biegac
Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1322
hehe nieno spoko, mi tam zawsze jest cieplo jak biegne, ale np ostatnio jak biegalam i bylo tylko kilka stopni powyzej 0, bieglam w bawelnianych cienkich portkach i jak wrocilam mialam czerwone plamy na udach (od zimnego powietrza, chociaz zimna nie czulam). Wiec wyobrazam sobie co bedzie jak spadnie ponizej 0 ;> i to o takie rzeczy bardziej sie martwie.
czyli co, poprostu grubszy dres i tyle, si?
Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1322
ahaha znalazlam dobry artykul na temat ;) zacytuje Wam kilka fragmentow ;P
Dobrym sposobem ochrony przed zimnem jest włożenie pod spodnie obcisłych legginsów. Przy lekkim mrozie wystarczą takie o długości do kolan, przy dużych przymrozkach konieczne mogą być nawet długie i ocieplane. (...) Jeszcze kilkanaście lat temu, zanim specjalistyczne ubrania do biegania zimą stały się dostępne, zawodnicy wkładali pod spód płachty folii lub papieru, żeby zabezpieczyć się przed lodowatymi podmuchami.
Jeśli chodzi o gardło, to (poza hartowaniem) jest kilka szkół jego ochrony. Niektórzy biegają w chustkach zakrywających usta. Jeśli ktoś zdecyduje się na ten wariant, polecam patent, który sam obmyśliłem i stosuję: zamiast szalika lub chustki zakładamy przez głowę kawałek obciętej nogawki starych legginsów. W razie potrzeby możemy go naciągnąć na usta, a nawet na tył głowy. Biegacz wygląda wtedy jak kosmita, ale ma świetną ochronę przed zimnem; legginsy są bowiem robione najczęściej z materiałów wysokiej jakości.
;P
Zmieniony przez - lady_guest w dniu 2009-10-06 15:04:50
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
czyli co, poprostu grubszy dres i tyle, si? Ja mam polarowe spodnie, bluzę z kapturem, czapkę, rękawice, przy wietrznej mroźnej pogodzie dokłada się kolejne warstwy bielizny i tyle
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
1
Napisanych postów
159
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1322
okej bardzo dziekuje :) jogger, zakladam ze masz dlugi staz jako biegacz wiec zapytam Cie, czy majac dobre obuwie i biegajac po betonie nic nie grozi moim kolanom?
duzo sie nasluchalam zlego o biaganiu po betonie i boje sie zeby sobie krzywdy nie zrobic. u mnie nie ma za bardzo gdzie biegac, tam gdzie sie da zbiegam na trawe, ale to tez nie jest wygodne bo duzo nieczystosci lezy i mozna noge skrecic..