Brak diety a masa?

Witam.
Od nastepnego tygodnia zaczynam się ostro brać za siebie. W lutym minie rok od kiedy ćwiczę. Trening napisał mi znajomy który już ćwiczy dość długo. Zamówiłem białko (MUTANT MASS 6.8kg) na allegro i tu się pojawia problem ze nie wiem kiedy w sumie je brać. Czytałem że jedna dawkę ok 100g po treningu, a drugą miedzy najwazniejszymy posiłkami; chociaż w opisach produktu napisane jest aby brac 260g po treningu. Lecz wracajać do mojego problemu - pisząc to w dziale odzywianie, latwo mozna sie domyslec ze chodzi mi o moja diete. Co i jak powinienem jest aby przytyc z 5kg przez miesiac treningu wraz z w.w odzywka.

Mniej wiecej moje dane(z przed okolo 2tygodni)
Waga: 74
Wzrost: 186
Wiek: 17
Staż: 8-9 miesiecy~
Cel: Masa + rzeźba mięśni brzucha

Prosiłbym o rady odnośnie diety, gdyż nie mam diety, nigdy nie miałem i raczej w najblizszym czasie nie bede mial - nie umiem sie jakos przystosować do tego. Moj plan dnia wyglada mniej wiecej tak:

7:30 - przed szkoła
Mała porcja płatków(Nestle :O)*1
10:20
2-3 kanapki (masło, szynka, zielony ogorek)
11:20
hot dog + zapiekanka (nie wiem czemu to jem :/)*2
15.00~
TRENING*3
17:00
obiad - czesto jest to ryz, jakies mieso badz standardowy schabowszczak
19:00-21:00
kolacja - w przedziale podanych wyzej godzin, staram sie ja jak najwczesniej jesc i sa to czesto jakies kanapki, badz bukiet warzyw, brokuły, kalafior, jajka - w duzych ilosciach.
22:00
BIEGANIE*4
23:30
na "doje*kę" zjadam z 2-3 kanapki z serem i szynka, lecz zadko tak sie dzieje
24:00
SEN

*1 Sa to czesto jakies "Kangusy", "NESQUIKi" i tego typu sprawy
*2 Długa przerwa w szkole, wyjscie do jakis marketow i kupienie sobie jakiegos fastfood. Ostatnio ograniczam sie do samego hotdoga, lecz wczesniej byl to i hotdog i zapiekanka.
*3 4 dniow trening - pon wt czw pt
*4 Zaczęłem wczoraj 3 tydzien mojego biegania, pierwszy tydzien biegałem 20 minut, 2 tydzien 25, wczoraj zaczęłem 30 minut, i tak bede zwiekszal co tydzien az do 40-45 minut.


Ktos kiedys mi powiedział ze wystarczy jeśc dużo "dobrego" jedzenia typu ryby, warzywa, ryż i to wystarczy.

Da mi ktos jakies rady?

Zmieniony przez - kolorszcza w dniu 2009-10-03 21:11:43

Zmieniony przez - kolorszcza w dniu 2009-10-03 21:12:25

bez sensu, poczytaj tematy podwieszone bo wszystko do poprawki.
mutant mass to gainer, nie bialko. bierz po treinngu

jak to do poprawki, czytales calość, czy odrazu sie wzieles do czytania tego "planu"? To nie jest moja dieta tylko opisalem jak wyglada moj dzien "jedzenia". Potrzebuje jakis rad aby nabrac masy, lecz bez zadnych takich skomplikowanych diet rozpisanych co do grama, ze tyle mam zjesc.

wiec jakich rad sie spodziewasz? bez diety zapomnij o wiekszych efektach, marnujesz tylko czas, bo moglbys wyciagac z treningu kilka razy wiecej.
ale jezeli sie upierasz to kilka podstawowych zasad: najwazniejszy posilek to sniadnaie, np jajka mleko platki owsiane. okolotreningowo bez tluszczy, ww zlozone i bialko np ryz brazowy i piers z kurczaka, nie jesz slodyczy i przetworzonych rzeczy, przed snem bialko i tluszcze, np twarog poltlusty i oliwa z oliwek.
ew gainer bierz po treningu, a nie miedzy posilkami bo to bez sensu

no dobrze, ale nie mam zamiaru rzygac tym bialkiem wiec chcialem na dwie porcje to rozlozyc, to jedne 100-130 g mutanta po treningu a druga kiedy? po bieganiu naprzyklad?

heh zal na maksa
gainera bierzesz glownie jako uzupelnienie diety lub bezposrednio po treningu, wystarczy te 100g. po 30min musisz i tak zjesc potreningowy

no dobrze, to teraz jak mozesz to wytlumacz czemu na opakowaniu jest napisane zeby brac po treningu 260g?

pisza na oko.
gainer jest taktowany glownie jako uzupelnienie diety(ktorej nie masz wiec odrazu kasa w bloto) i uzupelnienie glikogenu, ktory mogles zaspokoic spokojnie bananem, co by ci zreszto taniej wyszlo

gdyby Ci ktoś kazał wskoczyć do ognia wskoczyłbyś?
tyle jest napisane bo gainery robione są w szczególności dla ektomorfików którym trzeba duża dawkę kalorii i łatwo może zalać
A prawda jest taka że gainera dopiera się do braków w diecie i powinno stosować tylko po treningu...
Dlaczego producent tak pisze? czym więcej zjesz tym więcej kasy zarobi chyba logiczne