...
Napisał(a)
Ja tam alkoholu nigdy nie odmawiam, nawet jak na cyklu jestem . Pamietaj piwo jest na mase a wodka na rzezbe i jazda
...
Napisał(a)
Co do alko to zostawię to bez komentarza jak napisał nawet wuchta
Myślę że tak ci ciężko szło bo nie jesteś przyzwyczajony do takiej ilości pow w mc jak i w siadach. Dasz filmy obadamy co i jak na razie będę tu cię nadzorował jak tylko mogę
Myślę że tak ci ciężko szło bo nie jesteś przyzwyczajony do takiej ilości pow w mc jak i w siadach. Dasz filmy obadamy co i jak na razie będę tu cię nadzorował jak tylko mogę
...
Napisał(a)
Bardzo mozliwe, tym bardziej ze pelnych przysiadow i MC nie robilem jeszcze nigdy, na 100 % z technika cienko jest, w MC jestem pewien ze sie kalecze i to bardzo. Jutro siady beda, jak nie zapomne to dam filmiki.
Ty robisz normalne WL, tak? Czy jakis skos?
Nadzoruj, dzieki
Ty robisz normalne WL, tak? Czy jakis skos?
Nadzoruj, dzieki
...
Napisał(a)
W zestawie A jest Skos głową w górę ,a w zestawie B jest Ławeczka płaska
...
Napisał(a)
Dam pare fot, moze bedzie ciekawiej choc troche.
To tak:
1. Przygotowania do sniadania, dodatki do jajecznicy.
2. Przygotowania do sniadania, dodatki z jajkami.
3. Sniadanie: jajecznica, pomidor, ryz. Czesc jajecznicy wzial z patelni tata, bo tez smaka sobie narobil i robilismy jajecznice na 2 osoby.
4. Suple ktore mi doszly dzis, a zamowilem przedwczoraj wieczorem, szybko przyszly. Na zdjeciu:
* Kreta zielona vitalmaxa 1.2kg- doszla dzis
* Bialko 1.8kg- doszlo dzis
* Storm- resztki, mialem wczesniej
* Shock- resztki, mialem wczesniej
5. Bialeczko w opakowaniu, smak truskawka, mysle ze powinno byc dobre.
6. Kreta vitalmaxa.
7. Pozostalosci Storma, na oko troche ponad 100g.
8. Pozostalosci Shocka, na oko z 200g, moze mniej.
No i narazie to na tyle.
EDIT:
1. Dzisiejsze 2 jedzonko.
2. Przedtreningowe jedzonko.
Spadam na trening.
Pzdr.
Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-09-30 16:08:34
To tak:
1. Przygotowania do sniadania, dodatki do jajecznicy.
2. Przygotowania do sniadania, dodatki z jajkami.
3. Sniadanie: jajecznica, pomidor, ryz. Czesc jajecznicy wzial z patelni tata, bo tez smaka sobie narobil i robilismy jajecznice na 2 osoby.
4. Suple ktore mi doszly dzis, a zamowilem przedwczoraj wieczorem, szybko przyszly. Na zdjeciu:
* Kreta zielona vitalmaxa 1.2kg- doszla dzis
* Bialko 1.8kg- doszlo dzis
* Storm- resztki, mialem wczesniej
* Shock- resztki, mialem wczesniej
5. Bialeczko w opakowaniu, smak truskawka, mysle ze powinno byc dobre.
6. Kreta vitalmaxa.
7. Pozostalosci Storma, na oko troche ponad 100g.
8. Pozostalosci Shocka, na oko z 200g, moze mniej.
No i narazie to na tyle.
EDIT:
1. Dzisiejsze 2 jedzonko.
2. Przedtreningowe jedzonko.
Spadam na trening.
Pzdr.
Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-09-30 16:08:34
...
Napisał(a)
Wczoraj Potreningowe zarcie- Kura z ryzem, na kolacje jajka smazone.
Dzis pierwszy dzien studiow. Zajezdzam pod szkole, ide sobie i szukam sali. Nie wiedzialem ze jest podzial na grupy na moim kierunku. Ide ide, szukam sali 109a, mam 109 i widze jakas grupe, pytam: Ekonomia? Tak. Baba za chwile jakas mowi ze ekonomisci za mna, no to ja ide. Siedzimy, baba cos *******i, no i sprawdza obecnosc. Ja tak mysle, no to mam szanse 1 do 2 ze dobrze trafilem. No i pominela moje nazwisko. Jeszcze 2 kolesi prucz mnie sie zglosilo i mowimy ze my nie ta grupa. Idziemy na gore, patrzymy, no tak kurva jak my inna grupa. Patrze na liste.. Oo, znajomy No i sie okazalo ze czwartki wolne mam. Aleee.. Co by nie bylo ze tak dobrze caly czas, booo wtorki porazka, raz 12h lekcyjnych, raz 8. Ogolnie tygodniowo albo 22 albo 30h, plan dziwny, pokrecony. Wspolczuje jesli ktos mieszka poza miastem bo duzo okienek jest 2 lub wiecej godzinnych. Ogolnie fajnie, bo w srodku remont zrobili i ladnie to wszystko wyglada. Jutro zobaczymy co i jak..
Wczorajszy TRENING 10A:
1-WYCISKANIE SZTANGI NA LAWCE SKOSNEJ OK 30 STOPNI 40kg
2-PRZYSIADY 45kg
3-SS: UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM SZTANGIELEK STOJAC 6.5kg
4-SS: MLOTKI NAPRZEMIENNE + WYCISKANIE FRANCUSKIE 6.5kg + 24kg
5-WIOSLOWANIE JEDNORACZ POL SZTANGĄ 25kg- waga samego obciazenia na koncu sztangi
6-UGINANIE JEDNONOZ LEŻĄC ATLAS 12.5kg
7-PRZEDRAMIE- PODCHWYT SOJAC 20x 15kg
8-BRZUCH:
* brzuszki z 5kg skos, 15/15x
* wznosy nog na ziemi, 20/20x
UWAGI:
Wszystko git i z zapasem. Unoszenie sztangielek dosc ciezko, ale jeszcze cos tam doloze na nast A10. Wyciskanie francuskie stojaco robilem, ost seria lezac to ciezko bylo. Nie wiem czy jakas roznica jest mdz stojac a na lezaca ale jakos stojac 21kg lzej mi weszlo niz 24kg lezac mimo tylko 3kg roznicy. Wioslo robie mniej wiecej tak jak w artykule polecali, szybciej i dynamiczniej, cos tam kg rzucilem wiecej niz zwyklem brac na wioslo no i fajnie weszlo, najszersze czuje dzis dosc dobrze. Uginanie 1noz malutki ciezar ale odziwo ciezko bylo troche.
To na tyle.
Dzis pierwszy dzien studiow. Zajezdzam pod szkole, ide sobie i szukam sali. Nie wiedzialem ze jest podzial na grupy na moim kierunku. Ide ide, szukam sali 109a, mam 109 i widze jakas grupe, pytam: Ekonomia? Tak. Baba za chwile jakas mowi ze ekonomisci za mna, no to ja ide. Siedzimy, baba cos *******i, no i sprawdza obecnosc. Ja tak mysle, no to mam szanse 1 do 2 ze dobrze trafilem. No i pominela moje nazwisko. Jeszcze 2 kolesi prucz mnie sie zglosilo i mowimy ze my nie ta grupa. Idziemy na gore, patrzymy, no tak kurva jak my inna grupa. Patrze na liste.. Oo, znajomy No i sie okazalo ze czwartki wolne mam. Aleee.. Co by nie bylo ze tak dobrze caly czas, booo wtorki porazka, raz 12h lekcyjnych, raz 8. Ogolnie tygodniowo albo 22 albo 30h, plan dziwny, pokrecony. Wspolczuje jesli ktos mieszka poza miastem bo duzo okienek jest 2 lub wiecej godzinnych. Ogolnie fajnie, bo w srodku remont zrobili i ladnie to wszystko wyglada. Jutro zobaczymy co i jak..
Wczorajszy TRENING 10A:
1-WYCISKANIE SZTANGI NA LAWCE SKOSNEJ OK 30 STOPNI 40kg
2-PRZYSIADY 45kg
3-SS: UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM SZTANGIELEK STOJAC 6.5kg
4-SS: MLOTKI NAPRZEMIENNE + WYCISKANIE FRANCUSKIE 6.5kg + 24kg
5-WIOSLOWANIE JEDNORACZ POL SZTANGĄ 25kg- waga samego obciazenia na koncu sztangi
6-UGINANIE JEDNONOZ LEŻĄC ATLAS 12.5kg
7-PRZEDRAMIE- PODCHWYT SOJAC 20x 15kg
8-BRZUCH:
* brzuszki z 5kg skos, 15/15x
* wznosy nog na ziemi, 20/20x
UWAGI:
Wszystko git i z zapasem. Unoszenie sztangielek dosc ciezko, ale jeszcze cos tam doloze na nast A10. Wyciskanie francuskie stojaco robilem, ost seria lezac to ciezko bylo. Nie wiem czy jakas roznica jest mdz stojac a na lezaca ale jakos stojac 21kg lzej mi weszlo niz 24kg lezac mimo tylko 3kg roznicy. Wioslo robie mniej wiecej tak jak w artykule polecali, szybciej i dynamiczniej, cos tam kg rzucilem wiecej niz zwyklem brac na wioslo no i fajnie weszlo, najszersze czuje dzis dosc dobrze. Uginanie 1noz malutki ciezar ale odziwo ciezko bylo troche.
To na tyle.
...
Napisał(a)
Wczorajszy TRENING B5
1-WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC 45kg
2-PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO 37.5kg
3-MC 50kg.. O tym nizej.
4-WL 60kg
5-DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA 5x oszukane
6-PROSTOWANIE NOG 1 noga na zmiane z druga, bez przerw 20kg na noge
7-WSPIĘCIA NA PALCE NA 1 NODZE 12x
8-PRZEDRAMIONA- NACHWYT SIEDZAC 10kg x 20
9-BRZUCH:
*jakies tam spiecia- 20/20x
*skrety na boki z 5kg- 16/16x
Uwagi:
Wszystko elegancko, wyc od czola juz ciezko bylo. No i ten szalony MC, nie wiem no, ch0j klade juz na to, ciezar jak ciezar, z takim mi ciezko, a na chama nie mam zamiaru dokladac i wyginac plecy i sie kaleczyc ogolnie bo obciach wpisac na sfd, ***ac tam, bylo mi ciezko, pot sie lal, prostowniki dostaly, biedy nie ma. WL tez dosc ciezko, ale malutki zapas byl. Reszta elegancko.
DIETA:
Nie pamietam dokladnie, ale tam sie staralem.
Na zajeciach bylem to elegancko dzis. 2 godziny mialem Finansow i Mikroekonomi, baba z Finansow z 10-15 minut nas predzej puscila to poszlismy z kumplem do sklepu cos zjesc. Pozniej na mikroeko facet sie spoznil z 15-20 minut a wypuscil nas jeszcze prawie pol godziny wczesniej do domu. Narazie mi sie te studia podobaja
Wieczorem do baru/pubu skoczylismy (Wojtek- Znow komin ) no to tam posiedzialem troche i szybko dosc poszedlem bo przed 23, ale dziewczyna musiala juz wracac to ja chyba jej nie zostawie samej. Wypilem malo, 4 piwa.
Za tydzien polowinki dziewczyny, dam dżezu z wódą, a po polowinasach juz na ostro z silka. I cykl, nie moge sie doczekac..
Narazie dieta dzis poluzowana, jakas czekolade teraz jem. Za godzinke jade z bratem, dziewczyna i znajomymi ogladac dom na sylwka bo juz wynajmujemy. Jedziemy dzis dac zaliczke. Dom na 50 osob jest
Pzdr.
1-WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC 45kg
2-PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO 37.5kg
3-MC 50kg.. O tym nizej.
4-WL 60kg
5-DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA 5x oszukane
6-PROSTOWANIE NOG 1 noga na zmiane z druga, bez przerw 20kg na noge
7-WSPIĘCIA NA PALCE NA 1 NODZE 12x
8-PRZEDRAMIONA- NACHWYT SIEDZAC 10kg x 20
9-BRZUCH:
*jakies tam spiecia- 20/20x
*skrety na boki z 5kg- 16/16x
Uwagi:
Wszystko elegancko, wyc od czola juz ciezko bylo. No i ten szalony MC, nie wiem no, ch0j klade juz na to, ciezar jak ciezar, z takim mi ciezko, a na chama nie mam zamiaru dokladac i wyginac plecy i sie kaleczyc ogolnie bo obciach wpisac na sfd, ***ac tam, bylo mi ciezko, pot sie lal, prostowniki dostaly, biedy nie ma. WL tez dosc ciezko, ale malutki zapas byl. Reszta elegancko.
DIETA:
Nie pamietam dokladnie, ale tam sie staralem.
Na zajeciach bylem to elegancko dzis. 2 godziny mialem Finansow i Mikroekonomi, baba z Finansow z 10-15 minut nas predzej puscila to poszlismy z kumplem do sklepu cos zjesc. Pozniej na mikroeko facet sie spoznil z 15-20 minut a wypuscil nas jeszcze prawie pol godziny wczesniej do domu. Narazie mi sie te studia podobaja
Wieczorem do baru/pubu skoczylismy (Wojtek- Znow komin ) no to tam posiedzialem troche i szybko dosc poszedlem bo przed 23, ale dziewczyna musiala juz wracac to ja chyba jej nie zostawie samej. Wypilem malo, 4 piwa.
Za tydzien polowinki dziewczyny, dam dżezu z wódą, a po polowinasach juz na ostro z silka. I cykl, nie moge sie doczekac..
Narazie dieta dzis poluzowana, jakas czekolade teraz jem. Za godzinke jade z bratem, dziewczyna i znajomymi ogladac dom na sylwka bo juz wynajmujemy. Jedziemy dzis dac zaliczke. Dom na 50 osob jest
Pzdr.
Poprzedni temat
Trening do oceny.
Następny temat
anoreksio/dziennik/ walka ze słabościami
Polecane artykuły