wsm 2009

Pierwsza trojka obecnie raczej sie podzieli medalami, ale dla mnie faworytem jest jednak Mariusz.

Pozdrawiam!

w martwym to uwazam ze tutaj sie tylko rozegra walka miedzy Derkiem a MAriuszem .. mimo tego ze Savickas podniesie o 30 kg wiecej niz Pudzian to tutaj sie liczy na ilsoc powtorzen a nie jak najwiekszy ciezar...

w axelu byc moze BIg Z zaszaleje bo chlop ma pare w tych swoim barach a w ciagnieciu samolotu to mas arobi swoje ale pamietajmy ze rok temu Pudzian pokazal na co go stac i utarl nosa przeciwnikom

Fux o czym ty piszesz przeciez paluchy juz byly na poczatku.Nieprzytomny z emocjii......

W ciagnieciu samolotu wygra Terry Holands.W axlu i martwym batali pomiedyz tą trojka,....

ppk też tak sądzę, Paluchy to ostatnia konkurencja, gdzie Mariusz może sobie pozwolić na stratę punktów. Samolot powinien przeciągnąć jak najszybciej, pamiętajcie, że Hollands jest jeszcze cięższy od Savickasa, a Pudzian w przeciąganiach z nim regularnie wygrywał. Obstawiam, że po dzisiejszym dniu prowadził będzie Pudzian 1-2 pkt, jutro zaś w Axle zaszaleje Savickas, potem łódkę przeciągnie najszybciej Mariusz. W martwym Derek, Savickas i Pudzian rozdzielą między sobą stopnie podium, no a kule... to już raczej loteria. ;)

no to teraz musimy poczkac do godziny 15 na ostatnia konkurencje dzisiejszego dnia...
ktos obstawia innaczej niz Pudzian na 1??
procz paw7828??

Fux ostatni raz pudzian wygrałz Holandsem w truck pull rok temu.Tery jest naprawde w tym dobry.Rok temu był w beznadziejnej formie i mimo tego wyladował na na 3 miejscu w tej konkurencji Zreszto zobaczymy....

Aha a jeszcze jedna rzecz: czy wiadomo coś o przedostatniej konkurencji ? Wszyscy mówią, że martwy na ilość powtórzeń. A na oficjalnej WSM pisze, że to ma być "Car Deadlift HOLD" czyli to będzie trzymanie samochodu na czas przy pomocy uchwytów a nie na ilość powtórzeń - tak zrozumiałem.

Bedzie normalny deadlify na powtorzenia.a ostatną konkurencją bedą standardowo kule----tak mysle;) A ta oficjalna strona to daj spokoj...szkoda czasu tam zagladac.

Dla Mariusza było by lepiej na ilość potóżeń, trzymanie na czas to nie jest jego mocna strona