bjj- zrywanie gardy

Witam. Czy takie zrywanie gardy typu: nacisk kolanem (oparcie całej masy ciała) na mostku oraz naciskanie rękoma z całej siły na mostek/ okolice serca są dozwolone? Ponieważ dzisiaj przez taki sparing nabawiłem się małej kontuzji i dochodzę do wniosku, że w moim klubie panuje zasada 'na siłę na spinę' niż walka techniczna. Co możecie o tym powiedzieć? chętnie wysłucham waszych opinii

A da sie tak?

hmm, ciężko mi teraz to wytłumaczyć no, mam faceta w gardzie zapiętej, on kładzie ręcę na mostku moim i zaczyna opierać całą mase swoją na moich żebrach. W takiej sytuacji wolałem zaklepać

Spróbuj trójkąta załozyc albo balaszke

ale jak taki delikwent jest w pozycji stojącej, i robi cos takiego, lub przepcha jedno kolano i położy na klacie i mam na mostku 80+kg to ćięzko cokolwiek mi zrobić

Spychaj go jakos jak kladzie kolano. A jak masz jego rece na klacie to mozesz sprobowac trojkata.

ok ok, spytałem się z takiego względu bo dzisiaj miałem taki przypadek , a gośc bł w troche dogodnej pozycji bo trzymałem go w gardzie więc był stabilny nie mogłem zepchać jego kolana a co za tym idzi emusiałem przerwac walke bo bym nie wytrzymal tego nacisku

Ej, jak gość ma kolano na twoim mostku to ty nie masz go w gardzie. Jak pozwoliłes mu wstać to masz kłopot. Najprościej go przewijać, ale tam bogiem a prawdą nie powinieneś dopuścić do wyprostowania jego ciała. I tyle.

wlasnie z jakiej to gardy? poprostu nie dawaj wesjc na siebie ;)

z tej gardy idz do omoplaty tak raz dwa ..uwielbiam to

Wyjaśnij jaka to "garda" może Bo też trudno mi sobie wyobrazić gardę, w której przeciwnik opiera się kolanem na twoim mostku Tak Cię wygiął, że mógł położyć ręce i kolano na twojej klacie mimo, ze miałeś nogi zaplecione na jego talii? Czy co?

Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2009-09-11 00:45:05