Gotowa by powalczyć o fajną sylwetkę...

Eee... nie podoba mi się ten widok zupełnie. Już ładniej wygląda pani trzy obrazki wyżej, podpisana 'piękny widok, prawda'. No, ale kwestia gustu.
Do takiej sylwetki niestety dochodzi się długo i czesto rygorystycznie. Jesteś pewna że tego chcesz?

I nie wiem czy obejdzie się bez masowania.

No jasne ze chcę i jestem gotowa na ciezki trening.

Ale wypady robisz to wszytsko powinno grac. zdjecie skasuje jak chcesz, daj bez twarzy sylwetke przodem i tylem. moze byc napinaka jak chcesz. Zawsze dobre do porownania

Oj te kolana mi dzisiaj dają popalić - ale moze to i tez zmaina pogody ?
W sumie nie jest to ból zeby uniemozliwiał mi trening - ale to taki sygnał od wewnatrz zeby uwazac
Dzis wstawało mi sie ciężko rano i stwierdziłam ze ide tylo na spining i dzis zadnego treningu siłowego . Normalnie zawsze w niedziele mam odpoczynek - ale
w tym tyg wypadło na sobote wiec jutro bedzie trening. Spin był super jak zawsze -
to 60 min tak mnie relaksuje i dodaje mi powera na caly dzień. Wrociłam do domu ta pozytywnie wymęczona.
Własnie wrocilam z basenu - przepłynełam 60 dł i potem na 20 mni do sauny. Pływanie jest jednak super - czułam jak te zmeczone kolana i stawy odpoczywaja i całe ciało fajnie sie regeneruje.
Dietka - dzis ok 1800 kcal , bialka ok 2 g/kg , reszta 50 : 50 w + t
Jutro od 9 rano pozadny trening na siłce.
I tu pytanko moje do znawcow odnosnie diety - na ile powinnam zwiększyc kcal i białko zeby teraz troszke przymasować a potem najwyzej znow wroce na redukcje zeby podszlifowac posladki i uda?



Zmieniony przez - Czarnula28 w dniu 2009-09-05 22:04:26

Zmieniony przez - Czarnula28 w dniu 2009-09-05 22:05:42

IMO najbardziej kolana to w tym spinie dostaja

kalorie podchodzisz do utrzymania i pozniej jak wolisz, albo zostajesz albo wchodzisz na leciutki plus 10-20%
Bialka nie przekraczaj 3g sumarycznej ilosci liczac razem z tym z wegli, na masie je sie wlasciwie mniej bialka niz na redukcji - teoretycznie ,

a czy moge sobie powiedzmy przerobic na moje potrzeby troszke ten eksperyment P. ( mam nadzieje ze autor mnie nie zlinczuje powiedzmy pojechac ta dietka i tylko cwieczenia wyciac te co nie moge i sobie jechac tym planem treningowm zachowyjac wszytskie zasady tam narzucone co do diety i powtorzen itd?

Zmieniony przez - Czarnula28 w dniu 2009-09-05 22:11:32

Witaj Czarnula! Powodzenia życzę w osiągnięciu celów. Nie widziałam zdjęcia, ale jeśli to maleńkie w profilu to Ty, to jest bardzo dobrze pzdr. Będę zaglądać!

Musisz wszystko przemyslec, nikt cie nie poprowadzi, Puma bedzie prowadzil diete i treningi co tydzien, ty nie wyrobisz bo nie pojedzies na odpowiedniej intensywnosci treningu, one odleca z ciezarami jak burza w gore, nie bedziesz potrafila ocenic postepu i skorygowac.
Ale probowac mozna Zawsze jakis gotowiec

Czesc Żyrafko -))))
Miło ze wpadłas - ja tez Ciebie czytam i kibicuje - no i podziwiam zdjatka Twoich dań. Ja kocham gotowac - staram sie modyfikować przepisy zeby bylo fajnie i zdrowo i postaram sie robic zdjatka - moze nam wszystkim się przydadzą.
Obli :progresje z ciezarami moge robic chyba we wszystim procz przysiadów ze sztangą - trener na silce tak mi powiedział i ja chyba tez czuje ze to mi najbardziej dawało w kosc jak robiłam z obciazeniem 40 3 serie to potem kontuzja sie onawiała.Przy 25 - 30 nie czuje zadnego bólu a jednak chyba to i tak praca jest wiec tak zostane , moze najwyzej zrobie 4 serie miast 3 i bedzie git.Przy MC nie czuje zadnych problemow i to bede zwiekszac bo jest to moje ulubione cwiczonko. Na drugim miejscu mam dzien dobry i tu tez trener krzyczy na mnie bo to podobno najgorsze(jego zdaniem) cwiczenie. Poki co nie zwikszam bciazenia i robie serie na przemian z 25 - 30 sztanga i nic mnie nigdy nie bolało, czuje to cwiczenie i nie chce go wyrzucac z planu mimo jego sugestii.
Musze popracowac nad brzuchem i tu ostatnio odryłam ławeczke podwieszaną o drabinki-jak ją podwiesze pod samą gore i tam sie wdrapę -) - to 3 serie i wreszcue czuje prace brzucha, potem piłka i Twoje cwiczonka Obli i mam nadzieje ze za 3 mies brzusio bedzie git
Zaraz sprobuje rozpisać diete na 2000-2300 kcal ( Obli - podciagam z T ? węgle zostawiam chyba bez zmian tak???)

ale ile masz wegli? bez nich nie da sie budowac masy, Oczywiscie najlepiej czyste, ale musz byc.
No wlasnie bo bez cwiczen nog nie ma masy bo testosteron bedziesz miala z anisko, i hormon wzrostu tez. z twojego planu wynika ze masz duzo powtorzen a tu musisz zejsc na 8-10 i mniej by odpowiednio zastymulowac.

Ale niezaleznie od wszytstkiego zrob sobie teraz regeneracje, powoli zwiekszaj kalorie 2 tygodnie regeneracyjnych treningow i podnoszenia kalorii do tego zera I wtedy zaczniesz.