Problem z masa - prosze o pooc

Witam mam takowy problem z masą.
Ćwiczyć zacząłem pierwszy raz w podstawówce chyba 3 czy 4 klasa.
no i teraz chodzę do 2 Liceum. Ćwiczyłem sobie z długimi przerwami np 2 miesiące w roku. Co prawda masą mięśniową mam dość dobrą. Ale jestem bardzo chudy.. Mam taki dość zgrabny układ kostny.
moje ręce są o wiele chudsze w nadgarstku niż u innych w moim wieku, a znowu np przed ramie mam większe niż taka osobą która ma taką chudą rękę jak ja.. czyli jestem endorfemikiem czy jakoś tak to się nazywa.

Jem 5 do 8 razy dziennie w tym często w nocy. 3 Dość syte posiłki. Śpie po 5 - 9h. Nie mam specyficzynej diety.. jem dosłownie wszystko.
pije mleko, jem płatki jem jajka ryby, to co mam zrobi na obiad, ryż bułki. Jem także pizze fast foody jadam chinskie żarcie.
Często jestem głodny, dlatego jem dość dużo, słodycze też raz czy 2 razy w tygdoniu ale porządnie dość dużo tych słodyczy.
pije także alkohol teraz staram się nie pić, ale przed było inaczej 2-3 piwa 2x w tygodniu. Mam mega szybki metabolizm co jest chyba spowodowane moją chudością jem i po 10 - 15 minutach na kibelek. Mój ojciec jak był w moim wieku też tak wyglądał a teraz waży 101kg przy wzroście 171. Więc nie wiem może to genetyczne? Ale ja nie chce czekać na przytycie zanim będę miał 40 lat... Teraz akutalnie w ogóle nie chodzę na siłke .. czasami raz w tygodniu ćwicze w domu ale to raz na jakiś czas. Głównie na atlasie sztandze i hantlach tak z 40 - 60 minut.
Czy mógłby mi ktoś poradzić jakiś środek który zpowolnił by mój metabolizm nie chce jakiejś diety... bo stosowałem się do wielu z mizernym skutkiem kupiłem odżywke Magnum 8k i mega mass. To z mlekiem się piło wystarczyło zjeść napić się tego i po paru minutach poszło z klockiem do kibla to... Tylko zmarnowane pieniądze. Ogólnie mam 179 wzrostu, i ważne zaledwie 57 kg, chociaż po mięśniach widać że, więcej waże to i tak nie mam tej masy...

Jak można mi pomóc spowolnić ten metabolizm tak żeby tłuszcz się odkładał żebym wyglądał normalnie... jak ktoś ma jakieś rady to bardzo proszę

Jesli to ma znaczenie to dodam że, piję kawę 2x dziennie i pale papierosy

Hmm 54kg przy prawie 180 cm wzrostu moze naprawde przerazac... Powiem tak to co tutaj napisales jest pewnie prawda ale w Twoim przypadku przyczyna twoich problemow z masa. Nie chce juz uzywac slowa "nalogi" :) Po pierwsze powinienes definitywnie skonczyc z alkoholem, nie bede opisywal jak dziala alkohol na bialko itp. Z tym trzeba skonczyc. Nastepnie treningi. Napisales ze cwiczysz raz w tygodniu, to zdecdowania za malo jak dla mnie. Mysle ze 3 treningi dobrze ulozone spokojnie wystarcza, tylko teraz kwestia cwiczen. Oczywiscie cwiczenia typowo na mase. Poszukaj na forum jakiegos sympatycznego planu 3 dniowego oczywiscie masowki :) Mysle ze wiesz o co chodzi mniej wiecej. Teraz kwestia posilkow. Najbardziej wskazana bylaby w tym momencie porzadna dieta, ale skoro napisales ze nie chcesz zadnej no to pozostaja 2 wyjscia: albo zaczniesz zdrowiej sie odzywiac, odstawisz te wszystkie fast foody itp i zastapisz jakims normalnym jedzeniem chociazby zwyklym chlebem z maslem i serem (napewno lepsze niz kebaby itp) i oczywiscie przestaniesz opychac sie slodyczami i zamiast tego zjesz sobie jakies owoce, albo zostaja odzywki balkowe, izolaty bialka itp. Nie testowalem Magnuma i Mega Mass wiec nie wiem czy to ich wina, ale z tego co sie orientuje sa to Gainery a nie typowe odzywki bialkowe (jesli chodzi juz o gainery toswoja droga polecam Mutant Mass). W kazdym badz razie poki co to by bylo na tyle z moej strony, napewno jeszcze wiele osob sie wypowie i napewno po czesci zgodza sie z moja wypowiedzia :) Mysle ze conieco pomoglem. Pozdro

A i zapomnialem dodac, to ze jestes chudy moze miec faktycznie podloze genetyczne, ale z tym to roznie bywa. Moi rodzice np. maja mniej wiecej 170 zm wzrostu, mama szczupla, tata troche bardziej ze tak powiem "przybity" hehe a ja z moim bratem mamy ponad 182 cm wzrostu i szczupli :) Wiec widzisz moze a nie musi opierac sie o genetyke ;p W kazdym badz razie dla chcacego nic trudnego, zabieraj sie za robote i nie przejmuj sie. Systematyczna praca szybko przynosi efekty. Wiem z wlasnego doswiadczenia :)

Słyszałem że ryż jest dobry.
Mam zmiar kupić sobie dużo płatków ofsianych, ryżu, sera i jajek.
z tego co słyszałem nieźle mi na masie przyjdzie, no zobaczymy jak się uda. Alkohol póki co odstawiłem, a plan treningowy już sobię ułożyłem. Mam nadzieję że, to da rade.. Bo zazwyczaj tak jest że, tym więcej ćwicze tym bardziej chudne.. dlatego do 1 dnia w tygodniu sobie to zminimalizowałem.
Dzięki za rady. Jak byście mogli mi jeszcze polecić jakieś jedzenie które wam dało efekty z doświadczenia i jakąś odżwyke to z góry dzięki.

coz, dieta to mozna powiedziec, ze podstawa, aczkolwiek przy masowce to chyba latwiej niz przy redukcji. musisz jesc czerwone mieso. dobrze sobie zrobic rozpiske ile jesz dziennie wegli, bialka i tluszczy. wtedy bedziesz najlepeij wiedzial co musisz podniesc aby przytyc. na pewno jak kolega powyzej, zrezygnuj z fast fodow itp. trening tez zwieksz do 3 razy w tygodniu.