Dymaburn x-treme, skutki uboczne

jeśli o mnie chodzi, to nie.

W porównaniu z Hydroxycutem i Scorchem to ogólnie Dymaburn słabszy jest sporo. Więc albo tak "odświeżyłaś" receptory w czasie przerwy że teraz Cię trzęsie, albo po porostu ten konkretny suplement wywołuje u Ciebie nietypową reakcję. Każdy z nas jest inny, spotkałem już ludzi wyjątkowo odpornych na naprawdę świetny towar, jak również takich na których kiepski działał niesamowicie. Jak Cię tak trzęsło po 1 kapsie, to na Twoim miejscu bym sobie darował.
Pzdr

Tak jak pisza, odstaw, poczekaj z nim.
Sprzedaj, albo na polke.
Tymczasem TSE olimp. Badz tez cos tego pokroju.
Moze Clenburexin? Podobny do dymaburn, ale moze bedzie zdrowszy dla Ciebie
/pzdr.

ja też używam tego spalacza (zostały mi 4 kaps) to był mój pierwszy spalacz a brałem go 2 razy po 2 kaps dziennie i nic mi się nie działo (jesli chodzi o fajki to pale niestety ;/ ) pewnie to zależy od organizmu,ale jak takie coś masz to lepiej odstaw.

Myślę, że po roku, może nawet nie pali, a z całą pewnością skończył się już spalacz.

Prawdopodobnie tak.

racja :p nie popatrzyłem na datę ;/ ale ktoś może będzie miał na przyszłość to :D

na przyszlosc -to Ty patrz na daty

Przyda się za rok-bo co chwila ktoś nie patrzy na datę.

a ja co chwila daje bana za to