Przy odpowiednio zaplanowanycm trenengu na masę mięśni, martwy ciąg na koniec może być dobrym rozwiązaniem, ale będziemy go wykonywać ze stosunkowo mniejszym ciężarem, oraz z bardzo poprawną techniką. Mamy wtedy szansę na dobre poruszenie mięśni pleców ciężkim, ale odpowiednio dobranym ćwiczeniem.
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"