Maszyna do martwego ciągu

Cześć,

jako, że jestem początkujący na siłowni (2 mies. stażu) to boję się trochę ćwiczyć "normalny" MC. Jadę obecnie FBW, mam pytanie dot. "maszyny do MC" - chodzi o taki przyrząd: siadamy trochę pochyleni do przodu, na łopatkach mamy taki wałek, i odchylamy się do tyłu, aż do całkowitego/prawie całkowitego wyprostu.

Jak oceniacie przydatność tego przyrządu? Czy jest to alternatywa dla MC w ćwiczeniu prostowników? Mam to w planie A FBW, w planie B wrzuciłem sobie unoszenie tułowia z opadu.

Nic nie zastapi normalnego martwego. Niech Cię instruktor dopilnuje i jazda

Taka maszyna to mogłaby być na dopompowanie prostowników i nic więcej. Ja na takiej brałem maksymalny ciężar i jeszcze dołożyłem, a bez problemu 30 powtórzeń.
Dodam, że miałem wtedy 13 lat.

Hmm, na forum w archiwum jest sporo postów, gdzie odradza się robienie MC osobom z małym stażem. Dodatkowo wielu pisze, żeby osoby, którym zależy na sylwetce, a nie "maksymalnym przypakowaniu", nie robiły MC w ogóle i zastąpiły go innymi ćwiczeniami.

Sam nie wiem co o tym myśleć, ta maszyna jest rzeczywiście trochę "optymistyczna", bo zrobiłem na niej ostatnio 2 serie używając obciążenia 100kg, i nie był to jakiś wyczyn (w prawdziwym MC pewnie wziąłbym połowę tego albo i mniej :) ).

Nie ma ćwiczeń na prostowniki zastępujących jakoś tam MC?

masz kontuzję czy tylko tak na wszelki wypadek nie chcesz ?

MC nie szkodzi
ale z głową
zacznij najlepiej samym gryfem - poważnie...
złap porządną technikę
i dokładaj powoli kg
nie bój się...

po prostu bądź rozsądny..

MC wykonywany poprawnie technicznie znacząco zwiększa poziom Hormonu Wzrostu czyli jest bardzo ważnym ćwiczeniem z drugiej strony Martwe Ciągi poszerzają miednicę. Ktoś kiedyś na forum cytował jednego ze znanych kulturystów który nigdy nie robił MC i twierdził że dzięki temu ma wąską talie. Twierdził też że gdyby wykonywał ciągi miałby prawdopodobniej conajmniej 10 cm więcej w pasie. Jak naprawdę jest nie wiem bo nie mam aż takiego stażu ale na zdrowy rozsądek biodra są bardzo angażowane w wykonywanie MC więc po części może to być prawda. Ja osobiście robie ciągi

Rozbudowa miednicy (kości), rozbudowa mięśni bioder i rozbudowa talii to 3 różne rzeczy. MC owszem, może rozbudowac talię i biodra.
Nie zaleca się MC osobom z małym stażem bo partolą technikę najczęściej, a b. łatwo wtedy o kontuzję. Jeśli będziesz robił technicznie - będzie ok.

masz kontuzję czy tylko tak na wszelki wypadek nie chcesz ?

Na wszelki wypadek, obawiam się o kręgosłup po prostu.

na wszelki wypadek...


Rób śmiało. Zacznij od małego ciężaru (pusty gryf) i pilnuj techniki - proste plecy. Dodawaj po kilka kg na każdym treningu. Przecież co dzień podnosisz ciężkie rzeczy z ziemi i nie niszczysz kręgosłupa. MC to nic innego.

MC to moje ulubione ćwiczenie. Po serii mam przez kilkanaście sekund stan euforii ;)

Van Ice masz może jakiś link do badań związanych z tym wydzielaniem hormonu wzrostu?