SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Fedor vs. Barnett w sierpniu?

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9413

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 287 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 16996
Tylko, ze jak Fedor sie lal z Nogueira, Crocopem, Colemanem, Randleman(ktorych przemilczales ) i paroma innynmi to byli oni wtedy w swojej szczytowej formie, a te 3-7 lat jakie minely od czasu swietnosci pride to przeciez przepasc, zarowno w formie zawodnikow jak i poziomie mma

I watpienie w umiejetnosci mirka czy noga w tamtym czasie to czysta herezja

Reasumujac, czas leci,zawodnicy nie mlodnieja, forma ucieka, pojawiaja sie nowe talenty i tyle

Poza tym wez pod uwage, ze trudniej o dobrych zawodnikow hw, ilu masz okolo 100kilowych kolesi naprawde wybitnych?W okolicach 70-90kg jest po prostu wiecej trenujacych mezczyzn i tyle. A podniecanie sie gsp czy a.silva gdzie jeden normalnie chodzi w 185-190pd a drugi ponad 200pd i obaj niezle zbijaj wage by bic sie w nizszej kategorii z "lepszymi" jest troche nie na miejscu

pzdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1666 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 31865
Tak jak mój poprzednik powiedział każdemu w miarę upływu lat forma ucieka szybciej lub wolniej ale nikt nie młodnieje. Na tym tle właśnie tylko Fedor się wyróznia. Jedyny zawodnik z czołówki Pride który po dziś dzień jest uważany przez wielu za najlepszego.

Jeżeli mówimy o rankingu p4p to moim zdaniem umiejętności gsp są porównywalne do Fedora ale jeśli weźmiemy pod uwagę również to czego dany zawodnik dokonał, jego legendę i obecna formę to rosjanin jest absolutnym fenomenem i ani gsp ani Silva nie mają do niego polotu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 867
Oprocz japoncow Fedor walczyl tez z najlepszymi w HW, poza tym kiedys mowil ze chcialby sie zmierzyc z mistrzami w innych sztukach walki, dlatego walczyl m.in z Lindlandem. Poza tym ma na rozkladzie czolowke HW - Mino, bylego mistrza, jednego z najlepszych jiujitsu w mma, Crocopa i Hunta - byla czolowke K-1, Ogawa - wicemistrza w judo, Randelmana i Colemana - bardzo dobrych zapasnikow. Poza tym Sylvia i Arlowski - byli mistrzowie UFC, choc po ostatnich "wybrykach" wypadli z czolowki. Dojdzie jeszcze Choi, ktory jest przecietny, ale ze wzgledu na swoje rozmiary tez to bylo jakies wyzwanie dla Fedora.
Wiec nie ma tak ze on walczyl z przecietniakami.
A z kim Silva walczyl ostatnio oprocz Hendersona? Cote, Leites, Irvin? To sa przecietniaki, a nie czolowka, poza tym raz japoniec go podal dzwignia na noge.
GSP nie mial takich potkniec, a Serra i Hughes oberwali w rewanzu.
A Fedor nie mial wpadek i dlatego jest uwazany za najlepszego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 725 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14919
Marian.B.

Kocham takie odkrywanie Ameryki: "Fedor może przegrać z każdym i wygrać z każdym"
O każdym zawodniku tak można powiedzieć, to chyba oczywiste.


Heh, nie chciałem tu odkrywać Ameryki, bo wiem, że to oczywiste, ale to była część mojej wypowiedzi i dlatego to napisałem

lord raV

Ja odnoszę wrażenie, że niektórzy tutaj przesadzają.
Chodzi mi o wypowiedzi typu "Fedor w ciągu ostatnich lat nie walczył z zawodnikiem, który byłby na topie" itp.


Napisałem:
"Od 3 lat Fedor nie walczył z zawodnikiem, który byłby serio na topie"

2006 Coleman
2006 Hunt
2007 Linland
2007 Hong Man Choi
2008 Sylvia
2009 Arlovski

Powiedz mi który z tych zawodników, podczas walki z Fedorem był serio w szczytowej formie + "na gazie" ? W dobrej formie byli Hunt i Arlovski. Reszta tych zawodników to nie ma co gadać - takie jest moje zdanie

mr_kultura

TSEL ,to jest włąśnie fenomen Fedora , przemyśl to -sam mówisz że walki w MMA są nieprzewidywalne i masz tu rację; nie ma tu zawodników którzy wygrywają wszystko; nawet najlepszy wchodząc do ringu ma powiedzmy 75 czy 85 % szans na wygraną ale bez przesady na pewno nie 95 (niby tylko 10%wiecej niż 85 ale zobaczcie to już 3-krotnie mniejsza szansa porażki!).

Ja się zgadzam, że Fedor to Fenomen. Szanuję go i podziwiam jako sportowca. Zresztą pisałem to w swojej wypowiedzi . Chodzi mi tylko o to, że Emelianenko tak naprawdę w ostatnim czasie nie walczył z kimś kto byłby w super formie i do tego bardzo dobrym zawodnikiem. Nie ujmuje mu umiejętności, ale uważam, że pomimo, że HW w MMA jest ogolnie słabe moim zdaniem to jednak jakoś tam idzie do przodu i pojawiają sie zawodnicy, którzy mogą (przynajmniej na to wygląda ) pokonać Fedora.

Co do walki Fedor - Barnett to lubie obu zawodników, ale myślę, że Josh dostanie łomot. Może uda mu się coś w parterze zrobić - jakieś poddanie, bo grappler z niego niezły, ale tak poza tym w innych płaszczyznach nie ma szans.
Obecnie uważam, że przeciwnikiem dla Fedora, który powinien mu sprawić trudności jest Lesnar. i tyle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Fedor nie miał konkretnych przeciwników!?
2 X Nogueira (kiedy był no 1 na świcie niekwestionowanym)
2 x Coleman (mistrz Pride GP, mistrz UFC HW, legenda zapasów)
Crocop - tego pana nie trzeba chyba przedstawiać
Herring (wówczas uznawany za n.2 po Minotauro na świecie)
Schilt (to taki człowiek, co 3 razy z rzędu zdobył K-1 GP, a także był mistrzem HW Pancrase)
Tim Sylva - mistrz HW UFC, który niejednego wielkiego fightera przerobił na mielonę
Andrei Arlovski - ma na rozkładzie Zentsova, Sylvię, Freemana, Matyushenko, Buentello i Werduma (chyba ich nie trzeba przedstawiać) - były mistrz HW UFC!
Fujita - przez wiele lat w TOP 10 wagi ciężkiej światowego MMA
Mark Hunt - mistrz K-1 z 2001, w MMA radził sobie również nadzwyczaj dobrze
Renato Sobral - jeden z wielkich niedocenianaych (mino osiągnięc w MMA)
Gary Goodridge - legenda MMA walczył we wczesnych UFC, Pride i K-1

Zuluzinho - gość który bez problemu pojechał z najlepszym wówczas polakiem z wagi ciężkiej - Rafałem Dąbrowskim, a do walki z Fedorem wychodził bez żadnej porażki na koncie.

Matt Lindland - kto interesuje się MMA dłużej niż 3 lata, to rekomendacja zbędna.


Prawda jest taka, że Fedor w ostatnich latach walczył z najlepszymi zawodnikami na świecie, i w wadze HW nie wiedzę nikogo liczącego się, z kim Fedor by nie walczył. Pytanie do wszystkich ekspertów od MMA: Z kim jeszcze powinien był wygrać Fedor?
Ze swoim bratem? Z Kharitonovem? z Ricksonem Gracie?

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1719 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8752
Taka jest prawda jak Marian napisał że walczył w Pride z najlepszymi(może oprócz Zulu) z lepszymi w tamtych czasach nie mógł walczyć a i tak się do niego pruli że w ufc są lepsi jak np. Sylvia który był uważany za no.1 a przed walką z Fedorem pewnie no.4-5(przed odejściem z UFC walczył z Nogiem kórego lał równo w stójce i już myślałem że wygra, na szczęście Nog jakoś go poddał) ,jak go Fedor pokonał to wszystkie hamburgery gadały że Tim zawsze był cienki To samo z Arlowskim. A że po przegranych z FE załamali się i przegrywają w 1 minucie to już ich problem

Zmieniony przez - M.Manhoef w dniu 2009-07-16 08:16:27

No mercy for Nobody

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 725 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14919
Marian, po pierwsze przeczytaj co napisałem a potem odpisuj.

Po drugie znam Lindlanda, ale nadal uważam, że to był żaden przeciwnik dla Fedora

Po trzecie widze, że Ty się tu uważasz za największego znawcę MMA, to spoko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Tsl - to nie był odnośnie Twojej wypowiedzi, ale odnośnie tych wypowiedzi, które padały na poprzednich stronach.
A za znawcę MMA się nie uważam - wogole nie oglądam tego, bo to brutalne.
Nie lubię jak się biją.
Walki w klatkach? Kogo to może podniecać? Chyba tylko ludzi, którzy nie mają o walce zielonego pojęcia.

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 579 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 30351
mr_kultura,ale ja nie mowie,ze Fedor mial niepowaznych przeciwnikow, mial i to bardzo powaznych, nie ulega to najmniejszej watpliwosci, Fedor osiagnal tyle,ze niepodwazalnie mozna nazywac go nr 1 HW na swiecie, bo co jak co, ale jeszcze nie zawiodl.

Z Lesnarem chodzilo mi o to, ze mimo malego stazu w mma, udowodnil,ze jest zawodnikiem bardzo dobrym i potrafi wygrywac z bardzo liczacymi sie zawodnikami, nikt przeciez nie powie,ze Herring, Randy , Mir to slaby poziom, pokonanie takich nazwisk musi o czyms swiadczyc. Nie porownuje tutaj statystyk Lesnara, do statystyk Fedora, bo nie ma nawet czego porownywac, ale to,ze nie stoczyl 30walk, nie musi powodowac,ze nie mozna go nazwac bardzo dobrym zawodnikiem.

Zmieniony przez - Jacek.G w dniu 2009-07-16 08:27:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 11292 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 77262
"2 X Nogueira (kiedy był no 1 na świcie niekwestionowanym)
2 x Coleman (mistrz Pride GP, mistrz UFC HW, legenda zapasów)
Crocop - tego pana nie trzeba chyba przedstawiać
Herring (wówczas uznawany za n.2 po Minotauro na świecie)
Schilt (to taki człowiek, co 3 razy z rzędu zdobył K-1 GP, a także był mistrzem HW Pancrase)
Tim Sylva - mistrz HW UFC, który niejednego wielkiego fightera przerobił na mielonę
Andrei Arlovski - ma na rozkładzie Zentsova, Sylvię, Freemana, Matyushenko, Buentello i Werduma (chyba ich nie trzeba przedstawiać) - były mistrz HW UFC!
Fujita - przez wiele lat w TOP 10 wagi ciężkiej światowego MMA
Mark Hunt - mistrz K-1 z 2001, w MMA radził sobie również nadzwyczaj dobrze
Renato Sobral - jeden z wielkich niedocenianaych (mino osiągnięc w MMA)
Gary Goodridge - legenda MMA walczył we wczesnych UFC, Pride i K-1"

Podpisuje sie Marian pod tym rękami i nogami Fiedzie sklepał juz najlepszych fajterów jacy byli zarówno z umiejętnosciami vide nogueira, crocop jak i mutantów 220cm wzrostu czy 200 kg wagi. teraz po pstu casy sie zmieniły i sa nowe twarze. Dlatego fiedzie dawaj do UFC ! :) A zreszta co tutaj nie mowic, wystarczy spojrzec na rangikng mma fiedzia, ktory ma 30-1-0 ? Żaden inny fajter, przez tyle zadnej wpadki?? Nie mozna nazwac go szczesciarzem tylko po prostu najlepszym fajterem. Fujita niby nie był w formie? Jak fedor z nim walczyl?? Przeciez byl w bardzo dobrej formie, prawie fiedzie znokautował :) Jak widac z roznych opresji wychodził/

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2009-07-16 09:52:40

“Żywi zamykają oczy zmarłym.
Zmarli otwierają oczy żywym"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Starty w amatorskim MMA...Pomóżcie!!!

Następny temat

Strikeforce 06 06 2009

WHEY premium