Fedor nie miał konkretnych przeciwników!?
2 X Nogueira (kiedy był no 1 na świcie niekwestionowanym)
2 x Coleman (mistrz Pride GP, mistrz UFC HW, legenda zapasów)
Crocop - tego pana nie trzeba chyba przedstawiać
Herring (wówczas uznawany za n.2 po Minotauro na świecie)
Schilt (to taki człowiek, co 3 razy z rzędu zdobył K-1 GP, a także był mistrzem HW Pancrase)
Tim Sylva - mistrz HW UFC, który niejednego wielkiego fightera przerobił na mielonę
Andrei Arlovski - ma na rozkładzie Zentsova, Sylvię, Freemana, Matyushenko, Buentello i Werduma (chyba ich nie trzeba przedstawiać) - były mistrz HW UFC!
Fujita - przez wiele lat w TOP 10 wagi ciężkiej światowego MMA
Mark Hunt - mistrz K-1 z 2001, w MMA radził sobie również nadzwyczaj dobrze
Renato Sobral - jeden z wielkich niedocenianaych (mino osiągnięc w MMA)
Gary Goodridge - legenda MMA walczył we wczesnych UFC, Pride i K-1
Zuluzinho - gość który bez problemu pojechał z najlepszym wówczas polakiem z wagi ciężkiej - Rafałem Dąbrowskim, a do walki z Fedorem wychodził bez żadnej porażki na koncie.
Matt Lindland - kto interesuje się MMA dłużej niż 3 lata, to rekomendacja zbędna.
Prawda jest taka, że Fedor w ostatnich latach walczył z najlepszymi zawodnikami na świecie, i w wadze HW nie wiedzę nikogo liczącego się, z kim Fedor by nie walczył. Pytanie do wszystkich ekspertów od MMA: Z kim jeszcze powinien był wygrać Fedor?
Ze swoim bratem? Z Kharitonovem? z Ricksonem Gracie?