50 kg do redukcji

kurde człek jak zmęczony to głupoty pisze, starczy bzdetów, zresztą i tak nikt tego nie czyta

Pozdrowienia ze Świnoujścia;) dasz radę, ja też na redukcji, więc śledzę Twoje postępy. Jak coś, zawsze podpowiem, opierając sie na własnym doświadczeniu. Pozdr

czyta czyta, byłeś w Szczecinie trza było wpaść do mnie na browara

łeee nooo a ja jak kołek w pokoju hotelowym - dzięki za info, następnym razem napisze i jak co wyskok na piwo gdzieś w Szczecinie

scorch=szacuneczek

Waga dzisiaj rankiem pokazała 121,2kg czyli od wagi wyjściowej poszło już prawie 13kg. W planach dzisiaj siłownia - klata + rower lub spacer i ćwiczenia w domu - brzuszki. Oczywiście dieta - dużo białka mało węglowodanów. Sylwetka już się zmienia - widzę jakieś pierwsze efekty. Motywacja jak najbardziej jest. Wypowiem się odnośnie używania scorcha - na mnie wpływa bardzo pobudzająco, druga dawka daje takiego kopa że szok, mocno się pocę ale mam parcie na ćwiczenia, ciężko mi usiedzieć po nim. Jestem jak na razie bardzo pozytywnie zaskoczony. Teraz proszę o wypowiedź specjalistów bo chciałem zrobić sobie taki cykl mieszany i nie wiem jak to się przyjmie. A mianowicie - przez następne 7-8 tygodni jadę na scorchu, później jakieś 2 miesiące chciałem zapodać białko serwatki. Po czym znowu wrócić do scorcha.
Czy takie mieszanie ma jakiś cel??? Proszę o opinie. Z góry dziękuję za wypowiedzi

dobra - sam nie wiem czy jest sens pisania tutaj, czytać jest chyba lepiej

Białko serwatki to białko, co to za problem dodać do diety jeśli są braki?
Jednak na spalacz się rzuciłeś za wcześnie bo bez niego też by szło.
Tłuszcze w diecie mam nadzieję są?

jakie tłuszcze???

Dobra to pytanie - odstawić scorcha na razie??? Jesli chodzi o tłuszcze kupiłem oliwę z oliwek i wsuwam dodatkowo dużo rybek. Z reguły na obiad mam albo kuraka albo rybkę gotowaną na parze. Jakieś propozycje??? Jakie białko najlepiej kupić - waga spada - dzisiaj rankiem 120,5kg. W planach dzisiaj siłka plecy + rower 25min w tempie 25km/h. Jutro basen i spacer 3km.
Jadłospis na dzisiaj:
9.00 śniadanie - serek wiejski 200g + zielona herbata
12.00 2 śniadanie - sałatka grecka + zielona herbata
15-16 obiad - ryba mintaj 300g + surówka
po treningu ok 19 - kolacja - 2 jajka gotowane na twardo + pomarańcza + zielona herbata

oczywiście dodatkowo jakieś 3 litry wody mineralnej. Jak podawać tłuszcze i jakie. czy wystarczy jak do śniadania i kolacji dołoże łyżkę oliwy z oliwek. Czy po treningu mogę wypijać odzywkę białkową??? jesli tak to jaką najlepiej kupić. Sory za te wszystkie pytania, ale czytam na forum mnóstwo informacji i powoli mi głową rośnie od nadmiaru wiedzy.
Pozdro