Redukcja _Myron`a_ Kiedyś 115-->do lipca 75

Mówiłem Ci w Twoim przypadku Moralesa dziennik prześledź masz tam wszystko czarne na białym poparte dowodami i komentarzami samego Wodyna

Patrzac na te zdjecia z pierwszej strony, to tu nie ma co zrzucac, bo wieczna redukcja nie sluzy budowaniu miesnia !
Zadbaj o dobre odzywianie i konkretny trening, zamiast sie katowac brzuszkami i aerobami !
Przestudiuj linki, ktore Avasso wkleil, bo nie jest to wbrew pozorom jakas nauka nuklearna... Taki trening FBW, bylby bardzo przydatny w budowaniu konkrentnej masy, ale Wodyn, ma wiele treningow priorytetowych.
Dlaczego akurat barki ?
Robisz troche smietnik u Moralesa na blogu, tak jakbys nie mogl dokladnie paru pierwszycg stron przeczytac...

powodzenia !

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-06-19 09:50:26

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-06-19 09:50:43

Nie chcę robić "wiecznej" redukcji, ale stworzyć podstawę do dalszego treningu i rozwoju...gdybym teraz zaczął się masować, to za kilka mc wyglądałbym jak chodzące prosie Na pewno złapał bym trochę tłuszczu, a to mi nie odpowiada...tym bardziej, że teraz przy wadze ~~80kg będę go miał z 20%, czyli dosyć sporo
Barki...bo po prostu ich nie mam...na zdjęciach może tego nie widać, ale jestem szeroki w biodrach, za to stosunkowo wąski w barach

W takim razie trening z priorytetem, to nieporozumienie w Twoim przypadku. Na deficycie kalorycznym nie ma mowy, aby zrobic postep w jakiejkowliek grupie miesniowej.
Rob klasyczne FBW, az dojdzisz do celu, a potem probuj manipulacji weglowodanami i trening z priorytetem, na barki !

wydaje mi się, że masz mniej niż 20% bf

wyglądałbym jak chodzące prosie

a to już zależy od odpowiedniej diety i treningu
bo chyba zamierzasz budować masę mięśniową a nie się tuczyć, nie?

jest parę rozwiązań dla endo, możesz któryś spróbować i celować w czystą aczkolwiek powolną masę

a to już zależy od odpowiedniej diety i treningu
bo chyba zamierzasz budować masę mięśniową a nie się tuczyć, nie? No oczywiście, że mięśiową, ale zdaję sobię sprawę z tego jaki mam organizm...za dziecka byłem pulchny mam słabą przemianę i ogólnie łatwo łapię zbędne kilogramy... Chyba rozsądniejsze będzie najpierw zrzucić (sezon) i przez zimę popracować nad masą...a wtedy mogę nawet złapać trochę tłuszczu, bo chodzę w swetrach itd
Co do BMF...na dniach dostanę wagę z pomiarem i będzie wszystko jasne Ale wydaje mi się, że 20 % to spokojnie...

te wagi kłamią
nie ma sensu sugerować się ich wynikami

No nieee wiem...miałem kiedyś podobną. Miałem też robiony bezpłatny pomiar przez dietetyka (jakaś akcja zdrowotna w hipermakecie ) i wyszedł ten sam wynik, dlatego śmiem twierdzić, że wyniki przez nie otrzymywane są dobre, lub chociaż przyblizone

Cel na ten tydzień nie został osiągnięty...81,5 A miało być 81 Mówi się trudno...i płynie się dalej, plan na ten tydzień to 80

Spokojnie - ten sport to rowniez czas ktory musi uplynac, Cierpliwosci i wytrwalosci.

MOC z Toba