Szacuny
1
Napisanych postów
83
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3266
Co prawda kariery nie skończyłem (a nawet na dobre nie zacząłem ) ale się wypowiem.
Z obserwacji samego siebie jak i moich kolegów mogę stwierdzić, że judo jest cholernie urazowe. Osobiście nie pamiętam treningu, żeby mnie coś nie bolało. Szczególnie często zawodnikom sypią się kolana i palce zarówno dłoni i stóp. Ale to jest sport walki, trzeba mieć jaja i to kochać, a wtedy daje się radę. Co będzie na starość? - zobaczymy, ale ja jakoś nie wierzę w powiedzenie, że sport to zdrowie
Jodan - z tego co mówił mi mój lekarz absolutnie nie wolno bez przerwy nosić ściągaczy neoprenowych. Po kontuzjach jakiś czas tak, ale taki ściągacz czy stabilizator z czasem osłabia ścięgna.
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
człowiek uczy się całe życie :)
w każdym razie warto je mieć na podorędziu i gdy kolana zaczną boleć, ponosić jakiś czas
z innej paki: lekarz który mnie badał ostatnio zapytał, ile ja jeszcze zamierzam ćwiczyć "to pana judo"
ja mu, że na ile zdrowie pozwoli
on na to: "no, to już chyba niedługo"
Szacuny
28
Napisanych postów
1892
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11152
mi po niecalym miechu BJJ zrobil sie stan zapalny kaletki maziowej w kolanie ( wczoraj właśnie ściągałem z niego tą ropę ), ale łącze to z glebą na motorze jaka mialem 3mies temu na to kolano. Mam jeszcze tydzien następny unikać ruchu.
Szacuny
9
Napisanych postów
1325
Wiek
50 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7348
Przecież ten człowiek trenował skok wzwyż, co wy z tymi przysiadami, myślicie że nie robił? Widocznie stawy są w naprawdę kiepskim stanie ...
Saida, stawu jako takiego nie można wzmocnić, owszem rozbudujesz mięśnie, ale to nie ma żadnego wpływu oprócz komfortu psychicznego na staw.
Uważasz że przysiadami wzmocnisz więzadło krzyżowe?
Szacuny
24
Napisanych postów
10498
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47531
Hmm... wiadomo, że w jednych przypadkach trening nóg na ciężarach pomoże, a w innych może poważnie zaszkodzić. Niech o tym zadecyduje najlepiej dobry lekarz sportowy. Mój lekarz pozwolił mi przykładowo robić siady "z głową" przy zwyrodnieniu kolan.. Ja osobiście czuję różnicę.
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-06-17 21:42:03
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Samuray, pewnie,że wzmocnisz staw właśnie obudowując go mięśniami A mięśnie dodatkowo stabilizują staw.
Więzadła krzyżowego nie wzmocnisz, wzmocnisz za to np. więzadło rzepki, które przy uszkodzeniu/nadwyręzeniu ACL przejmuje jego funkcje. A więzadło rzepki jest niczym innym, jak przyczepem mięśnia czworogłowego,wspólnym dla czterech jego głów. I podobnie jest z innymi mięśniami oraz więzadłami.
Jak nie wierzysz mi, to zawołam kogoś ze zdrowia
Zmieniony przez - Saida w dniu 2009-06-17 22:36:35
Szacuny
9
Napisanych postów
1325
Wiek
50 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7348
O ile wzmocnisz? 2-3%?
Miałem przynajmniej kilkunastu kumpli po zerwaniu ACL. Jeżeli nie jesteś czynnym sportowcem, okey możesz sobie żyć a nawet chodzić, od czasu do czasu łydka ci ucieka jak po lodzie ale to szczegół, da się żyć, natomiast nie jestes w stanie uprawiać zawodowo sportu. Każdy z tych moich kumpli miał atroskopię.
Poza tym opinia lekarza fizjologa Budowlanych Łódź na pytanie czy kolano Pudziana wytrzyma wejście w nogi z boku (złośliwa szarża nastawiona na kontuzję). Odpowiedź lekarza: kolano Pudziana jest tak samo wytrzymałe jak kolano Kowalskiego. Mięśnie go nie uchronią ...
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Samuray, ale jeśli im łydka ucieka od czasu do czasu,jak po lodzie, to znaczy,że nie mieli porządnej rehabilitacji. I kolano nie jest zdrowe. W tym miejscu właśnie się kłania robienie przysiadów i innych cwiczeń wzmacniających.
I nie pisz mi proszę,że nie jest się w stanie uprawiac zawodowo sportu. Powiedz to wszystkim pilkarzom i innym sportowcom po tej i o wiele gorszych kontuzjach. Ale widzę, że ja sobie mogę pisac, a i tak wiesz lepiej,więc poproszę Kradama ze zdrowia o wypowiedzenie się na ten temat, bo mi tu nikt nie wierzy
Szacuny
9
Napisanych postów
1325
Wiek
50 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7348
Powtórzę jeszcze raz: zaden z moich kumpli nie mogl grac zawodowo w kosza po zerwaniu wiezadel.
Tylko atroskopia.
Przysiady maja dzialanie rehabilitacyjne w ten sposob, ze scieraja narastajace chrzastki w stawie i eliminuja bol, ale ma sie to prawie nijak do wytrzymalosci stawu na obciazenia boczne.
Przyklad: kumpel mial zerwane wiezadla w obu kolanach i skompilkowana atroskopie powiazana z wstawioniem elementow metalowych w kolana. Robil przysiady, bo jak nie zrobil to z bolu nie mogl spac.