Szacuny
4
Napisanych postów
711
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4170
Znam ten problem doskonale, bo całe życie mam tak samo.
Scorch rzeczywiście jest względnie ok, jedna kapsułka pozwala zapomnieć o żarciu na jakieś 3 godziny (w moim przypadku). Ale też zawiera kofeinę (200mg w trzech kapsach).
Moja aktualna metoda to nic specjalnego czy nowego. Odżywka białkowa na noc (no powiedzmy, że na noc - u mnie to 19:00-20:00). Wypijam i staram się - w miarę możliwości - szybko w kimono uderzyć (przespać nawrót ssania).
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3312
większość suplementów co ograniczają łaknienie zawiera CHROM tylko ze kosztują po stufce za opakowanie na 30 dni a sam chrom kupisz w aptece za 9 złotych na 90 dni
https://sklep.sfd.pl/Olimp_CHELA_CHROM™-opis1966.html
Szacuny
0
Napisanych postów
104
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
929
ja tak miałem na poczatku...
łykałem chrom ale to niewiele pomagam, przynajmiej mi...
wypij duuzy kubek zielonej lub czerwonej herbaty...
mi zawsze przechodzi...
Success is the ability to go from one failure to another with no loss of enthusiasm.
Szacuny
21
Napisanych postów
2803
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18927
ech.. podobny problem. niestety u mnie wygląda to tak ze jeden dzień ostrej diety (niby pięc posiłków ale wychodzi w sumie 100 kcal) a drugi dzien zre co popadnie i nie jestem w stanie powiedziec nawet ile kcal. i tak na przemian. i cóz, aerobów w huk, treningi na maksa byle tylko jak najwięcej sie zmęczyć.. paranoja.
Szacuny
21
Napisanych postów
2803
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
18927
apetizer niby reguluje trawienie ale przedewszystkim zwiększa łaknienie. no to po co nam to? poza tym to jest dla dzieci więc pewnie nie odczulibyśmy silnego działania.