ostatnio powrocilem po rocznej przerwie i zaczalem trening FBW.
jedna rzecz po 3 tygodniach mnie jednak niepokoi. albo mam wrazenie albo popalilem sobie za mocno barki. przyczyna moze tez byc ze lapki ostro poszly do przodu bo jade na AAKG i czuje ze sila leciutko poszla do przodu i znakiem tego barki juz sie tak nie wyrozniaja.
I stad moje pytanie bo robie w sumie po dwa cwiczenia x dwie serie w kazdy dzien treningowy. dni takich sa trzy wiec wychodzi 12 serii w tygodniu. podejrzewam ze wlasnie w tym problem. jednak barki sa moim priorytetem i sam juz nie wiem co robic.
dac odetchnac ??
dodatkowe informacje:
mam diete redukcyja. w dni nietrenigowe robie HIITa a po treningu 20 min aerobow. ciwcze systemem 15-10-5
poniedzialek 15 powtorzen sroda 10 piatek 5.
pozdrawiam
Już nie na wysokość tylko na szerokość :)