klatka

witam mam problem z klatką na silowni cwicze juz pol roku i nie jestem zadowolony z efektow moja klata tylko troche sie uwypukliła teraz cwicze splita, klatke jeden raz w tygodniu trenuje czy jesli trenowalbym ją czesciej naprzyklad dwa razy w tyg dalo by to lepszy efekt?

To nie zależy od tego ile razy ją ćwiczysz w ciągu tygodnia, Tutaj bierze się pod uwagę intensywność treningów, oczywiście możesz trenować 2x a nawet 3x na tydzień-- poczytaj o FBW -- tam ćwiczysz całe ciało na jednej sesji treningowej i 3 x w tygodniu taki trening całego ciała-- tyle że z mniejszą intensywnością. Przede wszystkim nie możesz zapominać o mózgu, do wszystkiego trzeba podejść z głową. Skoro są przyrosty to po co zmieniać trening-- na razie jak idzie to jest dobrze. Jak będzie zastój to dopiero będziemy myśleć. Na razie ćwicz dalej i rośnij-- przypominam też że mięśnie nie rosną tak jak my byśmy chcieli-- czasami trzeba czekać miesiące na efekty. Jak byś zmienił trening to nie znaczyło by to że teraz mięśnie będą szybciej rosnąć.

pozdrawiam

jak split to zmieniaj po prostu ćwiczenia, liczbę powtórzeń, wstaw regresję zamiast progeresji w najcięższynm ćwiczeniu.

możesz wpleść pompki na poręczach do planu.

Pamiętaj że zazwyczaj mięśnie które traktujemy priorytetowo rosną najsłabiej.
Jest to w pewnym sensie blokada psychiczna.
Zmień priorytet na nogi i co 3 miechy mieszaj dni treningowe (szok mięśni) a powinno być ok.

Pozdro

Panowie ale on nie ma zastoju. Pisze że wolno mu idzie rozrost. Teraz nie możemy zakładać od razu że ma nieprawidłowości w treningu. Pół roku treningu- szału nie ma. Musi się nauczyć jeszcze może nieodpowiednio technicznie robi ćwiczenia. Możesz spróbować zwiększyć intensywność ale zastanawiam się jak u niego jest z jedzeniem-- z profilu nie dowiemy się niczego niestety. Oczywiście może spróbować zmienić trening ale to nie ma znaczenia jak nie odżywia się odpowiednio-- nie dostarczysz odpowiedniej ilości makroskładników to nic nie osiągniesz-- sam popełniałem ten błąd i tylko nabawiłem się kompleksów-- normalnie taka bariera psychiczna że szok. Szkoda pisać o tym, ale od razu przypominam że miska jest najważniejsza-- w moim przypadku i pewnie nie tylko żarcie stanowi 70 % sukcesu trening tylko 20%, 10% regeneracja.

Napisz cały plan najlepiej, najlepiej to ankieta by się zdała-- od razu pisz gdzie są braki itp.

pozdrawiam