Postanowiłem założyć nowy temat i opisać cały swój problem. Mam 18 lat, 175cm wzrostu i ważę 66kg. Co chcę osiągnąć? Głównie nastawiony jestem na zrzucenie fatu z brzuchu i jego wyrzeźbienie - jest to dla mnie priorytetem, ważniejszym niż zbudowanie większej masy mięśniowej, którą mogę się zająć na zimę ; ) Jeszcze kilka dni temu byłem przekonany o diecie na redukcję, wiem że przy wadze 66kg brzmi to śmiesznie, jednak w pasie nie jest tak jak bym chciał - 85 cm Teraz jestem w kropce, nie wiem co mam wybrać. Oczywiście nie chcę stracić mięśni, których „produkcję" nie tak dawno zacząłem.
Prowadzę dość aktywne życie, uwielbiam wszelki rodzaj sportu. Tak więc nie jestem w stanie uniknąć jakichś aerobów i ruchu, bo wtedy nie byłbym sobą Odnośnie odżywiania się - staram się jeść zdrowo, unikam praktycznie całkowicie cukrów prostych i węglowodanów na noc - niestety zdarza mi się zjeść jakiegoś loda/kilka cukierków w ciągu dnia. Obecnie w ciągu dnia spożywam, wydaje mi się, ok. 1700-1900 kcal.
Tu pojawia się moje pytanie - jaki cel obrać - redukcja czy masa i jak go wypełnić ? Dodam, że jeśli chodzi o zapotrzebowanie kcal, wg 1go wzoru wychodzi mi 2000kcal, zaś według innego - ok. 2900/3000 kcal. Jakie zapotrzebowanie powinienem obrać w moim przypadku ? Czy gdybym np. obrał 2400kcal, z czego B 2g/1kg, T 2g/1kg i reszta Węgle, do tego HIIT ok. 10 min 3x tygodniowo, siłownia 3x tygodniowo, 3x w tyg ABSII i 1x w tyg basen/tenis mogę liczyć na zdobywanie masy przy jednoczesnej poprawie wyglądu brzucha ? Tak, wiem że nie da się redukować i masować jednocześnie, dlatego pytam jak to wszystko pogodzić, wydaje mi się że jednak trening na masę + tak jak napisałem HIIT i ABSII mogłyby dać oczekiwany przeze mnie efekt. A co jeśli np. w dni treningowe spożywałbym 2500kcal, a w dni nietreningowe - 2200kcal ?
Domyślam się że odpowiedzi będą -masa, masa, jedz miliard kcal i rośnij - z tym że moim celem nie jest bycie gigantem z samymi mięśniami, tylko po prostu mieć szczupłą i zgrabną sylwetkę, wystarczy mi te 32-34cm w łapie nie muszę mieć 40 ;/
Dodam może coś o „przeszłości" - ćwiczę od października z przerwami, jednak zawsze te cykle 4-6 tyg odbywałem, łącznie będzie ok. 3,5 miesiąc FBW, zadowalające efekty jeśli chodzi o zyskanie mięśni - średnio zadowalające jeśli chodzi o osiągi siłowe, koledzy ćwiczący na SPLICIE osiągnęli znacznie wyższe osiągi zarówno pod względem masy mięśni jak i siły. Mimo wszystko jestem zadowolony gdyż zaczynałem naprawdę praktycznie od zera. Ćwiczenia na brzuch, początkowo czasem podczas treningów, potem 10 dni A6W (absolutnie nie pasuje mi ten trening, kręgosłup napieprza jak..), następnie ok. 3 tyg ABS, teraz ABSII od ok. 2 tyg. Diety nie miałem obliczonej, po prostu starałem się jeść co 3 h pełnowartościowy posiłek.
PS. Od razu dodam że ewentualne diety powyżej 2500kcal absolutnie nie wchodzą w grę z prostego powodu - nie ma szans żebym tyle zjadł. Nie wiem czy będę w stanie spożyć nawet te 2200kcal…
Liczę na rzetelne i konkretne odpowiedzi
Zdjęcia :
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 66
Wzrost: 175
Cel treningowy: priorytet rzeźba brzucha, następnie dopiero masa
Staż treningowy na słowni: ok 4 miesięcy
Uprawiane inne sporty: plywanie, bieganie, tenis, rower, piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full osprzęt
Dieta: Po to założyłem temat, żebym wiedział jaką dietę mam ułożyć
Przeciwskaznania medyczne: uczulenie na jajka
Zażywane suplementy: brak, ewentualnie WPC80