1. CZYTAJ TO FORUM! Nawet najdrobniejsze info jakie uda Ci się zapamiętać odnośnie żywienia w swoim momencie znajdzie gdzieś zastosowanie i przełoży się na efekty w spadku fatu.
2. Z doświadczenia wiem, że szybkie i piorunujące efekty są bardzo fajne i motywujące ALE ... prowadzą najczęściej do JOJO. Panuje takie przekonanie, że 1kg na tydzień to jest racjonalny spadek - wydaje mi się, że tak do poziomu 110 kg możesz chudnąć szybciej ale poniżej 110 zwolnij najlepiej do tempa tego 1 kg na tydzień. Innymi słowy, im bliżej będziesz swojego celu tym mniejsze ilości fatu zrzucaj tygodniowo aż będziesz mógł powiedzieć, że w pewnym momencie pracujesz już nad estetyką ogólną czyli tu troche jeszcze trzeba zejść z fatu a tutaj wsadzić trochę mięska.
3. Myślałeś o diecie low carb? To dosyć ekstremalny sposób na cięcie tłuszczu ale z drugiej strony jest też bardzo skuteczny i w moim przypadku bardzo wyćwiczył mi silną wolę :)
4. Zrób sobie fotki! To chyba największy motywator w redukowaniu się. Będziesz dokładnie widział jak zmienia się Twój wygląd, będziesz mógł zaobserwować jak zachowuje się Twój organizm, będziesz mógł cieszyć się efektami.
5. Tak jak już ktoś wcześniej powiedział: wszelkie spalacze i dopalacze zostaw na sam koniec.
ŻYCZĘ POWODZENIA I WYTRWAŁOŚCI !!!