TRENNING DZIEŃ 2
Dzisiaj barki + Bic
Dziwnie zacząłem od bicepsa ale dobrze mi sie cwiczylo obydwie grupy, biceps sppuchł i szybko spadł ;) (za pamietnych czasów nitro II 3mał sie jakies 2 h)
jakiejs maxymalnej pompy nie było. retencja mala sporo sikalem ; ) czule ze woda nie rozchodzi sie po miesniu jak to bylo na kreatynach, gdzie czułem i po twardosci i po obwodzie ze odrazu puchły.
Biceps
uginanie ramion stojąc- sztangielki nie robilem na przemian wole przytrzymac triceps zeby ramie było nieruchome 10 8 8 6 ciezar od 12,5 do 20
Uginanie ramion stojac ze sztangą łamaną 2 x wasko 2 x szeroko 10 8 8 10(fajnie sie pompowalo szkoda bylo przestac
) ciezar stały 35 kg (czułem moc na wiecej ale pomyslaalem o barkach i zostawiłem.
Linki 10 8 8 6 ciezar znowu powiem w klockach od 10 do 15
Barki
Wymachy w przód 12 10 8 8 ciezar od 10 do 15 (w tym cwiczeniu boje sie o barki anrazie nie przeciążam
poozniej wyciskanie na barki sztangielek i tu juz dalem czasu 12 10 10 8
ciezar od 25 do 35 czułem ze wezme 40 ale byla tylko 1 osoba na silowni a moje najwieksze hantle to 30 i krazków po 10 nie dalaby rady nalozyc.
POzniej zrobilem wymachy w bok na linkach ;) bardzo dobrze czułem a ciezar maly 10 8 8 8
i
wyciskanie na maszynie 10 8 8 8 dobrze poczułem ;)
w miedzyczasie robilem unoszenie barków czy jak to sie nazywa na kaptór ;)
INNE
troche mnie wysypalo na plecach 3 duze krosty na srodku a nigdy tam nie mialem ; )) posmarowalem benzacne jak zadziala to powiem.
moz sie ktos wypowiedziec na temat trennigu ? sypne sogami