Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2143
Mam w planach redukcje. Zanim jednak uloze diete musze wiedziec kiedy i jak cwiczyc. Wiem ze HIIT i aeroby, tylko nie wiem kiedy i po ile.
Cwicze co drugi dzien, obecnie 1.klatka,bicepsy 2.nogi,brzuch 3.BArki,tricepsy 4.plecy, brzuch. Z tego co czytalem to trening silowy powinien byc.
Wiem tez ze HIIT w nietreningowe, tylko ktore? Kazde? To samo tyczy sie aerobow. Kiedty i ile. Prosze o pomoc. Z gory dzieki.
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2143
W innym temacie (nie moim) dostalem inna, chyba nawet ciekawsza propozycje: Aeroby naprzemiennie z HIITem w kazdy nietreningowy z 1 dniem przerwy.
Ogolnie robil kiedys ktos cos takiego? Jak to wygladalo w praktyce, jakie byly efekty?
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2143
Pierwszy, jednak zalezy mi zeby zrobic to jak najlepiej, i zeby byly jak najmniejsze spadki miesnia. BCAA jako antykatabolik, dieta jest w trakcie ukladania :)
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25954
Pamietaj ze dieta bedzie bardzo wazna. Co do samego procesu redukcyjnego ja polecam na poczatek zeby zapoznac organizm z wysilkami telnowymi tydzien aerobowo i klasycznie , biegi. Pozniej HIIT stopniowo utrudniany, co i jak nie bede pisal szczegolowo bo opisywalem to w artykulach , poszukaj i sam doczytaj.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2143
A czy sposob opisany przeze mnie wyzej jest dobry? Trening silowy + aero/hiit w nietreningowe. Bardzo dobry pomysl i napewno tak zaczne od samych aerobow.
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25954
Tak pomysl bardzo fajny. W DNT najlepiej wykonuje sie aeroby, bynajmniej mi , organizm nie obciazony wczesniej niczym wiec mozna sobie na nie spokojnie czas rozplanowac.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.