to bardzo proste.moze cwiczyc takim samym planem,co ty,czyli takim:
https://www.sfd.pl/ACT_do_oceny-t474240.html (przeczytaj moje uwagi)
w skrocie:
plan calosciowy 3 x tyg.
1 zestaw cwiczen
max 7cw./sesje
minimalna objetosc-1 seria docelowa.
juz samo wprowadzenie dodatkowej aktywnosci fizycznej wplynie na jego samopoczucie oraz sylwetke(oczywiscie przy zalozeniu,ze nie zwiekszy podazy kalorii).
w jego przypadku widze tylko dwie mozliwosci:
-albo zrezygnuje po paru tygodniach(gora!)
-albo polknie bakcyla i wtedy-jesli nadal zalezaloby mu na redukcji-moglby rzucic sie na cos takiego:
https://www.sfd.pl/Fbw_5x5_Cel_Redukcja_PomoC_:_Iverson_:-t470421.html
przypominam:
im wiecej czystej masy miesniowej wrzucisz na swoj szkielet,tym szybciej twoj organizm bedzie spalal tluszcz.
pozdrawiam.
ACT do kosza-tam jego miejsce.
"live and die in the squat rack"