Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
Dodatkowa aktywnosc fizyczna (poza lekcja w-fu) jest wskazana i na pewno pomoze. Moze basen? albo mecz siatkowki po lekcjach? Zbliza sie lato.
Zmieniony przez - Skerx w dniu 2009-03-28 11:25:22
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
Nie rozumiem, dlaczego uważacie, że należy tylko wyrzucić słodkie napoje, słodycze, fastfoody, a dalej niech jedzą jak chcą. Dzieci od najmłodszych lat powinny mieć narzucone jakieś zdrowe nawyki. Jeśli nie robią tego rodzice, to niech robią to same kiedy zaczynają myśleć o zdrowiu i wyglądzie. Potem jest mnóstwo takich, co nie jedzą śniadań, kanapek w szkole, a w domu jeden olbrzymi posiłek + kilo cukierków na deser.
No dobra, może przesadziłam z tym jadłospisem na poprzedniej stronie, ale trochę nie podoba mi się podejście niektórych, że jak dziecko ma poniżej 15 lat to niech je jak chce tylko niech ogranicza słodycze i dużo biega i skacze. Prawda jest taka, że już w 5 klasie podstawówki niektórzy zaczynają się głodzić.
Zmieniony przez - chomiczka w dniu 2009-03-28 12:01:18
Chodzi o to, ze bycie dzieckiem rzadzi sie swoimi prawami, to cukierek, to cola, wiec powiedz mi, po co 13 letniemu dziecku ma sie wciskac scisle okreslone odzywianie? No zastanow sie. To co Ty opisujesz, i przezycia, to najwyrazniej zupelny brak dbalosci o jedzenie i jego ilosc. Nadwaga nie bierze sie z niczego.
To telewizja teraz wszystkim robi syf w glowie, ze nalezy byc chudym i jesc sama trawe. Wyluzujcie, ONA MA 13 LAT! To ze zje batona, zapije cola, a potem doprawi lodem to nic dziwnego. Nie musi miec scisle okreslonego odzywiania, wazne, aby uwazalo na to co je i w jakich ilosciach.
Jak bedziesz miala dzieci, to tez od najmlodszych lat bedziesz im diete ukladac?
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
Tak, zupełny brak dbałości o jedzenie i ilość i się przyznaje do tego. Teraz już mogę sama sobie wybierać co jem i jest ok, mimo, że rodzice wcale mi tego nie ułatwiają, a wręcz przeciwnie. Bo przecież jak mogę jeść twaróg o 20 godzinie, lepiej zjeść kilka jabłek...
I nie będę dzieciom diety układać, ale na pewno zadbam o to, żeby słodycze nie były podstawą ich żywienia i nie będę im wciskać naleśników z miodem na śniadanie jako najzdrowsze danie jakie istnieje. No i już napisałam, przesadziłam z tym jadłospisem, ale nie powiesz, że takie odżywianie jakie przedstawiła autorka jest ok dla 13latki...
a brzuszek... moze być milion przyczyn jeśli nie przejdzie za pare dni porozmawiaj z mama...
koleżanka powinna się zdrowo odżywiać bo się rozwija, oczywiście zdrowo, nie mam na myśli jak osoby ćwiczące z SFD bo takie odżywianie to nawet za bardzo do zdrowych nie należy.
Jedno jest pewne, że koleżanka nie powinna się w tym wieku odchudzać.
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.