Co byś zaproponował w wtakim razie jako trening na nogi? Bo krzych zapodał treningiem ale nie ma w nim żurawia ktory jest moim zdaniem mocnym ćwiczeniem na dwugłowe i dlatego nie wiem czy jego propozycja wystarczajaca by zmusiła nogi do pracy. a jak ty sądzisz?
...
Napisał(a)
Do barków nie masz zastrzezen? tak samo co do czworogłowych:squat, syzyfki,prostowanie-nie za dużo?
Co byś zaproponował w wtakim razie jako trening na nogi? Bo krzych zapodał treningiem ale nie ma w nim żurawia ktory jest moim zdaniem mocnym ćwiczeniem na dwugłowe i dlatego nie wiem czy jego propozycja wystarczajaca by zmusiła nogi do pracy. a jak ty sądzisz?
Co byś zaproponował w wtakim razie jako trening na nogi? Bo krzych zapodał treningiem ale nie ma w nim żurawia ktory jest moim zdaniem mocnym ćwiczeniem na dwugłowe i dlatego nie wiem czy jego propozycja wystarczajaca by zmusiła nogi do pracy. a jak ty sądzisz?
...
Napisał(a)
>>UWAGA MEGA PROŚBA<<
Od poniedziałku będą ze mną chodzic koledzy których staż = 0. Oni sie nie kwapia do żadnego układania planu wiec znajac życie bedzie klata, bic, klata, bic. Dlatego obiecałem im że do poniedziałku skombinuje im plany treningowe z "pewnego forum"
Tak więc do rzeczy: co najlepsze ? FBW, HST, 2x SPLIT? Pytam was bo w dziale dla początkujących 99,99% osób powie FBW ale wole sie upewnić czy to dobre wyjście
Od poniedziałku będą ze mną chodzic koledzy których staż = 0. Oni sie nie kwapia do żadnego układania planu wiec znajac życie bedzie klata, bic, klata, bic. Dlatego obiecałem im że do poniedziałku skombinuje im plany treningowe z "pewnego forum"
Tak więc do rzeczy: co najlepsze ? FBW, HST, 2x SPLIT? Pytam was bo w dziale dla początkujących 99,99% osób powie FBW ale wole sie upewnić czy to dobre wyjście
...
Napisał(a)
Krzych.
Niee sądzisz że push press jest lepszym (bardziej złożonym) ćwiczeniem niż wyciskanie na barki siedząc?
Niee sądzisz że push press jest lepszym (bardziej złożonym) ćwiczeniem niż wyciskanie na barki siedząc?
...
Napisał(a)
Moim zdaniem na pierwszy raz wystarczy im zwykłe fbw. Co do wyciskania z wybiciem z nóg myślę że będzie napewno bardziej złożone niż wyciskanie siedząc. pzdr
...
Napisał(a)
Danielcok dzieki za odpowied ;] w dziale dla poczatkujących odradzono mi żeby brali sie za split w ciągu roku, tzn minimum rok na fbw,hst itd a potem splitowanie dopiero.
...
Napisał(a)
Puma - to nie zgrzyt, tylko inny punkt widzenia i bardzo dobrze
ChytryPL - jak kolega Puma słusznie zauważył ja wyznaję starą szkołę. Uważam, że lepiej robić 1-2 ćwiczenia co 2 (w przybliżeniu) miesiące inne. Dzięki temu w każdym nowym planie masz zupełnie inne bodźce, wynikające z innych ćwiczeń. Natomiast dobrze zrobione przysiady ze sztangą powinny się zakończyć co najmniej dotarciem do krawędzi zwymiotowania - wówczas zapewniam, że nie będziesz nawet myślał o kolejnych ćwiczeniach. Robiąc głównie przysiady plus wyprosty, bez większych problemów doszedłem do 74 w udzie i przestałem robić nogi bo nie mogłem nigdzie kupić spodni . Co nie znaczy, że kombinując więcej nie mógłbym osiągnąć więcej lub szybciej. Zauważ, że posiadacze największych ud w historii (Tom Platz) przeważnie robili 2-3 podstawowe ćwiczenia.
Inna sprawa, że ja stosuję regresję i duże ilości powtórzeń, a to znacznie zwiększa wysiłek treningowy. Każda moja seria jest niemal do upadku. To prawda, że do treningów zakrada się wtedy sporo monotonii - ale po 16 latach i do niej się przyzwyczaiłem
Fakt, że warto zapoznać się z nowymi metodami i dobrze, że Puma wyznaje inną szkołę. Niewykluczone, że sam jak wrócę do treningów pokombinuję z innym podejściem - zawsze to odmiana a ta jest najlepszym przyjacielem ćwiczącego.
Nawiasem mówiąc chętnie bym zobaczył post o mezocyklach i szeroko pojętej regeneracji - jeśli znajdziesz chwilkę czasu, Puma - to może byś coś skrobnął.
pzdr.
ChytryPL - jak kolega Puma słusznie zauważył ja wyznaję starą szkołę. Uważam, że lepiej robić 1-2 ćwiczenia co 2 (w przybliżeniu) miesiące inne. Dzięki temu w każdym nowym planie masz zupełnie inne bodźce, wynikające z innych ćwiczeń. Natomiast dobrze zrobione przysiady ze sztangą powinny się zakończyć co najmniej dotarciem do krawędzi zwymiotowania - wówczas zapewniam, że nie będziesz nawet myślał o kolejnych ćwiczeniach. Robiąc głównie przysiady plus wyprosty, bez większych problemów doszedłem do 74 w udzie i przestałem robić nogi bo nie mogłem nigdzie kupić spodni . Co nie znaczy, że kombinując więcej nie mógłbym osiągnąć więcej lub szybciej. Zauważ, że posiadacze największych ud w historii (Tom Platz) przeważnie robili 2-3 podstawowe ćwiczenia.
Inna sprawa, że ja stosuję regresję i duże ilości powtórzeń, a to znacznie zwiększa wysiłek treningowy. Każda moja seria jest niemal do upadku. To prawda, że do treningów zakrada się wtedy sporo monotonii - ale po 16 latach i do niej się przyzwyczaiłem
Fakt, że warto zapoznać się z nowymi metodami i dobrze, że Puma wyznaje inną szkołę. Niewykluczone, że sam jak wrócę do treningów pokombinuję z innym podejściem - zawsze to odmiana a ta jest najlepszym przyjacielem ćwiczącego.
Nawiasem mówiąc chętnie bym zobaczył post o mezocyklach i szeroko pojętej regeneracji - jeśli znajdziesz chwilkę czasu, Puma - to może byś coś skrobnął.
pzdr.
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
...
Napisał(a)
I tu dochodzi jeszcze jedna rzecz. te wszystkie roznice trzeba by kiedys spiac, porownac zalozenia, zrobic wielki Art. Wogole opisac dostepne metodologie i zrobic cos z tym.
Bo mam dziwne wrazenie ze ludzie czyatajac rozne podejscie do szkol, wyciagaja z kazdej najslabsze ogniwo i wychodza z tego potem treninig z cyklu "rozowa sztangielka".
A o mezocyklach napewno cos skrobne duzego. Eksperymenty przechodza poszczegolne fazy, w tej chwili to juz nie tylko programy, ale cale systemy dietetyczno-treningowo-energetyczne. Mysli ze wszystko co trzeba zrobic, zrobimy do konca wakacji. Pozniej wystartujemy z wielkim 6 miesiecznym mezocyklem masowo silowym. Tylko za cholere nie wiem co zrobic, by po 1-2-3 minicyklach nie natapila rotacja za duzo -> tzn ze wszyczy beda nowi a stazy zrejteruja z powodu egzaminow/slubow itd.
Bo mam dziwne wrazenie ze ludzie czyatajac rozne podejscie do szkol, wyciagaja z kazdej najslabsze ogniwo i wychodza z tego potem treninig z cyklu "rozowa sztangielka".
A o mezocyklach napewno cos skrobne duzego. Eksperymenty przechodza poszczegolne fazy, w tej chwili to juz nie tylko programy, ale cale systemy dietetyczno-treningowo-energetyczne. Mysli ze wszystko co trzeba zrobic, zrobimy do konca wakacji. Pozniej wystartujemy z wielkim 6 miesiecznym mezocyklem masowo silowym. Tylko za cholere nie wiem co zrobic, by po 1-2-3 minicyklach nie natapila rotacja za duzo -> tzn ze wszyczy beda nowi a stazy zrejteruja z powodu egzaminow/slubow itd.
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html
...
Napisał(a)
ook ok ale powiedzcie mi jak mozna cwiczyc z zakwasami na treningu po poprzedmim treningu np. jesli ktos ma trening pn. klata wtorek. barki to sie wogule wyklucza tzn. zakwasu beda przeszkadzac przy wyciskaniu na barki o to mi caly czas chodzi to samo jest z bicepsem i placami , tricepsem i klata ... wytlumaczcie mi to
TYLKO DWIE RZECZY SĄ NIESKOŃCZONE ..WSZECHŚWIAT I LUDZKA GŁUPOTA
Pomogłem podziel się Sog'iem
...
Napisał(a)
Kolego, jakie zakwasy ?
Wiekszosc zaawansowanych [ w takim dziale jestesmy] widzi zakwasy przy zmianie planu [nie zawsze] lub WOGOLE. Owszem, sa ludzie ktorzy maja ukochana partie nak torej zakwasy sie zdarzaja, ale to przypadki ,nie norma.
Pomimo wszystkiego co napisano -> najlepszym sposobem pozbycia sei zakwasow jest kolejny trening. Najgorszym -> nie robienie niczego czyli tzw. przerwa.
Wiekszosc zaawansowanych [ w takim dziale jestesmy] widzi zakwasy przy zmianie planu [nie zawsze] lub WOGOLE. Owszem, sa ludzie ktorzy maja ukochana partie nak torej zakwasy sie zdarzaja, ale to przypadki ,nie norma.
Pomimo wszystkiego co napisano -> najlepszym sposobem pozbycia sei zakwasow jest kolejny trening. Najgorszym -> nie robienie niczego czyli tzw. przerwa.
WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html
...
Napisał(a)
Ostry plan. Regresja lepsza od progresji?
pzdr
Zmieniony przez - Mastah88 w dniu 2009-03-26 23:36:27
pzdr
Zmieniony przez - Mastah88 w dniu 2009-03-26 23:36:27
Poprzedni temat
Czy to ma sens?
Następny temat
Jak w krótkim czasie zwiększyć ilosć powtórzeń na drążku?
Polecane artykuły