czy ćwicze poprawnie ?

Witam wszystkich, ostatnio zacząłem sie zastanawiać czy ćwiczę dobrze, tzn chodzi mi o to czy nie przeciążam mięsni, obecnie studiuje i na trening mam czas od czwartku do niedzieli ( czasem w poniedziałki tez ) ćwiczę te same partie mięsni 2 razy w tygodniu i sam juz nie wiem czy dobrze robie czy nie, oto moj plan:

Czwartek i sobota: klatka i triceps
1. WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ: 4x10
2. WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ- 4x10
3. WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ(na maszynie) 4x10
4. WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ:4x12

1. PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC: 4x14
2. WYCISKANIE „FRANCUSKIE"SZTANGIELKI W LEŻENIU: 4x12
3. WYCISKANIE “FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE: 4x10
4. PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU W PŁASZCZYŹNE POZIOMEJ STOJĄC: 4x12
5. Brzuszki

Piątek i niedziela: plecy i biceps
1. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM: 4x12
2. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE PODCHWYTEM: 4x10
3. PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM: 4x12
4. PODCIĄGANIE SZTANGI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE): 4x12

1. UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI W SIADZIE: 4x14
2. UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ NA „MODLITEWNIKU": 4x12
3. UGINANIE RAMION ZE SZTANGA NACHWYTEM STOJĄC: 4x12
4. UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI STOJĄC (UCHWYT „MŁOTKOWY"): 4x12
5. Brzuszki

Poniedziałek: barki i kaptury
1. Wyciskanie sztangi zza głowy 4x10
2. Wyciskanie sztangielek: 4x12
3. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4x10
4. Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 4x10

1. WZNOSY BARKÓW( z sztanga ): 4x12
2. WZNOSY BARKÓW( z sztangielkami ): 4x12
3. Brzuszki

ok panowie, zrobie tak
czwartek: klatka i triceps
piatek:plecy i biceps
sobota: nogi ( tak zeby partie cwiczone w czw&piat odpoczely)
niedziela: barki i kaptury

wiem apokalipsa ze pisales tam zeby byl miedzy treningami jeden dzien wolny ale u mnie roznie bywa z tym poniedzialkiem

niestety, ćwiczysz fatalnie, jednostajnie, ze zbyt dużą częstotliwością jak i objętością, zapewne i intensywnością- choc tego bezpośrednio nie widać- a także nierownomiernie...

wszystkiego za duzo

apokalipsa napisales ze jednostajnie, ze zbyt dużą częstotliwością jak i objętością, czy moglbys to bardziej rozwinac i troche jasniej ?

moglbym;
aż roi się bowiem od wyciskan, ściagania drązka, uginan w podobnych piozycjach etc.
ponadto masz po około 16serii na każda z grup i to przewaznie 2x w tyg- to stanowczo za dużo, nie wiem czy nawet połowa z tego nie bylaby na granicy...
ponadto widzę, ze jest 4 treningi pod rząd

wynika z tego, że trzeba zupelnie wszystko przeorganizować.

jesli chcesz podwojnie dzielony to 4 dni
split z partią raz w tyg. można rownież na 4 a nawet i 5 dni ale w każdym przypadku musi byc to w miarę rownomiernie rozlożone- od rozlożenia dni w tyg. należaloby zacząć.

moge tylko ciwczyc od czwartku do niedzieli, ew w poniedzialek jeszcze

no to pozostaje podział taki;

niedz.
pon
czw
pt

uklad ułoz sobie teraz sam tak aby najlepiej pasowal do twoich "upodobań"

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-03-15 00:36:13

a może byc tak ze:
czwartek: plecy i biceps
piatek: klatka i triceps
sobota:barki i kaptury
niedziela: biceps i triceps
co o tym myslisz ?

cały czas wałkuje- pisze pośrednio i bardziej bezpiośrednio, ze to nie jest zbyt trafny pomysł.
rozpisałem Ci powyżej idealnie

ponadto- czego wcześniej nie zauwazylem- 'olewasz" nogi, a to raz że błąd, a dwa że świadczy o brak wlaściwego podejścia i zrozumienia tego co wykonujesz

nie do konca olewam, w tygodniu chodze na sale grac w noge, natomiast w weekendy nie mamy mozliwosci wypozyczyc sale dlatego na silownie mam czas tylko od czwartku do pon

Niestety gra w piłkę ma się nijak do treningu nóg na siłowni.
Posłuchaj apokalipse, dobrze mówi