Oczywiście pilnuję go, aby nie zalać się dokumentnie, ale jest to jedynie żonglerka węglami.
Przelicznik BTW zostawiłbym taki jaki jest, + nadwyżka kalorii pochodząca z węglowodanów. zacząłbym od 200 kcal. Później musiałbyś sam zdecydować czy zostawić to jak jest/obciąć/dodać węgli, tłuszczu. Przyda się metr krawiecki i waga.
Trening mięśni brzucha robiłbym po treningu, lub w dni nietreningowe w czasie treningu. Co do rodzaju treningu się nie wypowiem. Sam korzystam z ABS2.
Aeroby bym sobie darował.
tak to widzę.
Quod medicina aliis, aliis est acre venenum
Trzecia Rzeczpospolita, Polska Ludowa
To samo od nowa, to samo od nowa...