dieta na redukcje - do spr

Witam. Tak wygląda moja obecna dieta, chciałbym o sprawdzenie i jakieś sugestie czy uwagi.

7:15
kurczak 200g
ser żółty 50g
warzywa ~150-200g
oliwa

10:30
chleb 150g
wędlina itp. 100g

15:00
ryż 100g
cycek 200g
warzywa/sałatka

TRENING
po trening ~18-18:30
50g Gainer

19-19:30
ryż 100g
cycek 200g
warzywa/sałatka

21:30-22
twaróg 100g

razem:
219 b 281 ww 61 tł 2535 kcal

waga: 76kg

Wiem, że napewno jest za mało tłuszczy (dziwne, ale z tym mam największy problem).

no to po kiego dajesz dietę skoro już wiesz, że coś jest w niej źle?

jaka waga? jakie podstawowe zapotrzebowanie?

śniadanie - ma to być najbardziej energetyczny posiłek, który da powera i napędzi metabolizm
dlaczego nie ma tu żadnych ww?

wędlina - słabe źródło białka, lepiej daj tu jakieś mięsko
chleb razowy/pełnoziarnisty

przed ryż brązowy

rozpisz z btw przy każdym posiłku


Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2009-02-08 12:38:10

to ma byc na redukcje to chyba na mase jest

poczytaj posty podwieszone

Robione wg. tego - https://www.sfd.pl/Zbilansowana_dieta_redukcyjna-t231127.html
No, napewno na 2500kcal zrobię masy, że hoho.

w sniadaniu brak wegli!!

po treningu bedac na redukcji wywalil bym gainera i odrazu posilek

do twarogu dodaj oliwy

brak zrodla kw.tl. wielonienasyconych dorzuc jakies pestki dyni/siemie lniane,orzechy wloskie

i masz tu te 30% zapotrzebowania kalorycznego z tłuszczy?
popraw i podaj z btw przy posiłku

i z 2posilku wywal chleb i szynke i daj np.jaja z pestkami dyni i warzywami

BTW na KMC jak ci sie ksztaltuje?

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2009-02-08 14:19:32

2,8 b 3,6 ww 0,8 tł
Drugi posiłek jest w szkole i tutaj nie chcę kombinowac.
Dynie, orzechy itp - OK, dołożę przy śniadaniu.
Śniadanie bez węgli - gdzieś tak wyczytałem na forum, już nie pamiętam co to był za artykuł.

śniadanie z węglami, duże, konkretne, energetyczne

nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale to raczej był jeden z jakiś niekonwencjonalnych poglądów

poszukaj tego artykuły, bo jestem ciekaw

jedyne co przychodzi mi do głowy, to taka idea, że jesz węgle na noc i wtedy odpuszczasz na śniadanie
ale chyba nie o to Ci chodziło

rozejrzyj się, jakoś wszyscy na śniadanie szamią owsiane

tłuszcze zwiększ do 1 g na kg masy ciała
to powinno już dojść do tych ok. 30%

Zmieniony przez - Volcanodon w dniu 2009-02-08 14:35:52

To było chyba w low-carbie... mix taki
Pamiętam, że tam było coś w stylu 'jak najdłużej bez węgli... węgle tylko w okolicach treningu'.
Wiem, że moja dieta do low-carb nie należy, ale to tak zapożyczyłem z tamtąd.