Rozciąganie

Lipen

Tylko ze masz takie teorie, ktore sa sprzeczne z normlanymi zasadami SW. I co inny utytułowani tez Ci mowia ze siła ciosu bedzie lepsza jesli masz wieksza dłon?
Zobacz sobie na tym forum wypowiedzi dziewczyny o nicku "shoo"-jest kadry Polski w MT, co tez nie ma tytułow? zobacz jakie ona ma wypowiedzi i wtedy zdasz sobie sprawe, ze Twoja wiedza na temat SW jest naprawde mała.

Pozdrawiam

Zmieniony przez - mlodykks w dniu 2009-01-20 15:59:44

U nas nie ma klubu, musiałbym dojeżdżać do Szczecina( 70km ),pozniej zrobic ajkis tam stopien bez którego nie mozna startowac to ok.100zł,dalej wycieczka na zawody na koszt wlasny, wcześniej trzeba kilka razy pojść do tego klubu=koszta, trzeba po 21 roku życia zrobic badania ok.40 zł, wypisowe słyszlem że ok 100 zl.Ogolnie się orientowalem, były osoby, które mi proponowały start z ich klubu, ale u mnie z sianem bardzo kijowo, jak znajdę prace napewno spróbuje sił na zawodach.

Może przeczytałem lewe ksiązki, nie wiem.A co do Vandala jest coś co sie robi dla przyemności, i cos co sie robi z musu.
Aha już więcej sie nie wypowiem na forum, z czasem wrzuce nowy filmik, bo pomimo wileu błędów staję się lepszy :).Pozdro.Cwiczcie ostro.

Zmieniony przez - Lipen w dniu 2009-01-20 16:08:05

Tu nie chodzi o pokazanie wyzszości tylko o to, że ok chce chłopak byc w błędzie to niech będzie, ale niech inni na tym nie cierpią.A staz bycia na forum a treningowy to też róznica

Jezeli to tyczt sie mnie i to ja jestem w bledzie ze zdrowie jest najwazniejsze to nie wiem co juz powiedziec...

mozna sie rozciagac 3 x w tyg odpowiednim planem z glowa i miec odpowiednie efekty bez starty zdrowia. Mozna rozciagac sie takim planem jak podales "Lipen" miec efekty lecz po jakims czasie odczuc to w kosciach.

To tak samo jak mozna cwiczac na silowni w ciagu pierwszego roku treningow z glowa zrobic 10kg masy miesniowej bez utraty zdrowia (nawet je polepszyc) oraz zrobic takze 10kg masy miesniowej lecz w pierwsze 4 miesiace poczatkow z silownia lecz z sterydami, a wiec utrata zdrowia.

Ps. co do zawodow. Nie kazdy dobry zawodnik musi startowac w zawodach. Niektorzy robia to poprostu dla siebie

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2009-01-20 16:29:37

Kolego Lipen, nikt nie trenuje 6h dziennie.

moj kolega trenuje tajski od 3 miesiecy 3 razyw tygodniu tam sie rozciagaja i widze ze i tak zrobil postepy znaczne. ktos napisal skoro bledy ktore robimy daja nam efekty to czemu ich nie popelniac.... nie mam slow

Popieram kolesia który pisze że po 35 roku nie warto się brać za rozciąganie.Ja mam 38 i od 14 roku życia trenowałem KB więc coś na ten temat wiem po sobie.W tym wieku dopadają szybko kontuzje ścięgien,dlatego warto zająć się tylko samym boksem.Pozdro!

Cytuję "Każdy zainteresowany poprawieniem swojej gibkości powinien rozciągac się co najmniej 10 do 15 minut dziennie.Jeśli będziesz robił to 3-4 razy w tyg, to elastyczność twoich stawów i mięśni bedzie stopniowo się zwiększać, a ćwiczenie CODZIENNE JESZCZE BARDZIEJ PRZYSPIESZY TEN PROCES."( źródło: "Sztuka Kształtowania Ciała"-John Little na podstawie rozpisek Bruce'a Lee str. 129).Nie chce mi się szukać książki "Dynamiczne Kopnięcia"-Chonga Lee, gdzie jest podane, aby rozciągać się 4 razy dziennie codziennie, ale tak jest tam napisane, a koles robi szpagat z wyskoku.A co do Olokk to on napisał tez kiedyś, że nikt nie trenuje 6 h dziennie, czyli takim nikim jest słynny zapaśnik Wielki Gama, ktory wstawał juz ok. 4 rano robił 5000 przysiadów potem biegł ok. 6 km, machał jakąś maczuga, a dzień kończył 3-4 godzinami zapasów.Tak więc możesz gadać ile chcesz, ale jak sie nie przylozysz do treningu to dupa z tego będzie.
Aha i jeżeli chodzi o szpagat, jasne nie musisz go robic tak jak wiele innych rzeczy, tylko pamietaj chcąc byc za***isty ogólnie musisz byc za***isty szczegółowo.

Raz dziennie wg mnie nie zaszkodzi chociaż niby nie powinno się ale jak ja mam prawie codzinnie trening to rozciąganie musi być(wiem ze jest tu duzo przeciwników codziennego rozciągania)... Ale 4 razy dziennie to przesada...

Lipen, oczywiście, że nikt nie trenuje 6h dziennie.
Jak się przykładałem to trenowałem 21,5h na dobę, swój trening opisałem w innym temacie, więc Twoja szóstka jest przy tym śmiesznie mała.