DEE-JAY / Blog / Bodybuilding.. PODSUMOWANIE str 31

Ok niech Ci bedzie

za godzine walne kawe ala' moj Tata, czyli 838127 lyzeczek do malego kubka i ide roz***ac 120 w siadzie

WYPIS Z DNIA 26.01.2009r. PIER.DOLIĆ CHOROBY!!!

Przysiad ze sztanga:

20x10
50x10
70x6
90x4
105x4
120x4/4 Rekord i ****!

Wyciskanie sztangi na plaskiej:

40x10
60x10
80x10
100x7
120x3 (Rekord i nie ma ****a!)
110x3 z zatrzymaniem + 2 normalnie
90x10

Skos w gore na hantlach:

27x10
31x10
35x10

Biceps sztanga lamana stojąc:

30x15
40x12
40x10

Biceps, hantlamni, naprzemian, stojac:

10kg x 15
13kg x 15
15kg x 12

ZGON


odnosnie treningu: siady w miare lajtowo, druga seria troche ciezko, klatka pieknie, skos hantlami juz mnie niestety zabil, nie moglem nawet tych 35 zarzucic i mi chyba 3 osoby pomagaly, po czym zrobilem 10powt , wiec do 39 nie podjezdzalem bo by siara byla biceps totalnie na odwal, kapiel, jedzenie,spanie... oby jutro bylo lepiej. najgorsze ze mam zatkane uszy i nie czuje smaku, goraczke lekka wiec nie ejst zle chyba.

w piatek:
20/10 ; 50/10 ; 70/6 ; 90/4 ; 110/4 ; 125/4,4

Przed chwila dmuchalem sobie nos, skonczylem, i jak mi zaczela leciec krew z nosa to 10 min sie lalo jak z kranu, krew rzadka jak woda i cieklo tak ze zanim dobieglem do lazienki to na calej dloni uzbieralem, pozniej tak sobie kleczalem z glowa w zlewie pluczas nos zimna woda az przestalo... oslabienie?

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-01-27 13:19:20

Miałem to wiele razy... Rutinoscorbin możesz zapodać... na uszczelnienie naczyniek krwionośnych. Leczy się to (jeśli krwawienia się powtarzają) u specjalisty (laryngologa) jakimiś tam środkami miejscowymi tzw. przypalanie - ale niewiele to daje...

Ja miałem głównie po zbieraniu ciosów na nos ;)

Jako ciekawostka - niektórzy sportowcy to mają od wysiłku np. JOUKO AHOLA miał po MC krwawienie

MC 360 KG






Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-01-27 13:33:20

mi lecaca krew z nosa i kaszel na treningu od razu kojarza sie z trenem, paru kolegow wbijalo i widzialem jak ich wykrecalo, dusznosci, krew z nosa codziennie, masakra:/

Ładny dziennik śledzę ciągle i sylwetka tez konkretna :) Zdrowia i dajesz dajesz :) Wierze w ciebie. Ps. Myślę o założeniu swojego dziennika ale aparatem tylko w telefonie dysponuje :/

To trena walisz? Bo miałeś kaszel i krwawienie z nosa

Faktycznie, takie my side'y opisywane...

Avasso: wszystkie moje zdejcia robione telefonem, nie tylko w dzienniku ale wogole ktore kiedykolwiek wrzucalem na forum. nie uzywam aparatow chociaz mam chyba 2,z czytej wygody i na kompie i tak Ci 8mpix nie potrzebne

Knife: nie moja polka,i tego na pewno nigdy nie rusze, zreszta masy na tym nie zbuduje,sila mi nie potrzebna, a rzezbic nie ma co uciekam na silownie, ciekawe czy zastane to co tydzien temu czyli licealny armageddon