Kawa to: antyoksydanty (przeciwutleniacze,antyutleniacze) czyli neutralizacja wolnych rodników
- brak pruchnicy "W jednym ze znanych Centrów Badań Stomatologicznych w USA stwierdzono, że kawa, dzięki zawartości garbników, może przeciwdziałać procesom powodujących próchnicę zębów. Picie kawy, nawet bezkofeinowej, wpływa na ograniczenie działania bakterii na uzębieniu. Już w XVII wieku kawę stosowano jako środek „odświeżenia” jamy ustnej i mycia zębów, więc można powiedzieć, że dzisiejsze badania potwierdzają to dawne zastosowanie kawy."
- głębszy oddech
Już w XIX wieku główny składnik kawy - kofeina była stosowana do rozszerzenia oskrzeli. Kofeina ułatwia oddychanie, ponieważ rozszerza oskrzela i zmniejsza „zmęczenie mięśni oddechowych”. Dlatego też zalecana jest osobom chorym na astmę oraz z przewlekłym zapaleniem oskrzeli.
- Dobry Humor ;) Kofeina, zawarta w kawie, to jeden z najbardziej powszechnych środków psychotropowych, mających zdolność wpływania na nastrój. Służy ona nie tylko poprawie nastroju, ale także zmniejsza uczucie przygnębienia
- Sylwetka ;) Kawa, a właściwie kofeina, przyspiesza przemiany metaboliczne w
organizmie, a szczególnie przemianę tłuszczów. Filiżanka kawy może „pomóc” osobom, które mają problemy z trawieniem. Ze względu na wyniki badań wykazujące, iż kofeina powoduje przyspieszenie spalania tłuszczy, stwierdzono, że umiarkowane spożycie kawy (oczywiście bez cukru i bez śmietanki) może stanowić korzystny składnik kuracji odchudzającej. Kawa jest także stosowana jako składnik nowej generacji kosmetyków, wpływających na modelowanie sylwetki.
- Powszechnie wiadomo, że kofeina przedłuża zdolność do długotrwałego wysiłku, zwiększając tym samym odporność na zmęczenie. Dlatego też kofeina, zawarta w kawie, znana jest sportowcom, jako środek poprawiający sprawność fizyczną. Np. kolarze, po zażyciu 330 mg kofeiny mogą jechać prawie o 20% dłużej, nie zauważając zwiększonego wysiłku. Kofeina, a tym samym kawa, zapobiega zmęczeniu mięśni i zwiększa zdolność organizmu do spalania tłuszczów.
- Wiele badań prowadzonych w ostatnich latach wykazało, że umiarkowane picie kawy może pomóc w utrzymaniu prawidłowego funkcjonowania wątroby. W badaniach przeprowadzonych we Włoszech (2001, 2002) wykazano, że picie kawy w ilości 3-4 filiżanki lub więcej, może zmniejszyć ryzyko zachorowania na marskość wątroby o 71-84%.
- Na przekór obawom, że picie kawy może powodować tendencję do zachorowań na choroby nowotworowe, zwłaszcza trzustki, pęcherza moczowego, piersi, jelita grubego, jajników i nerek, badania naukowe, prowadzone w wielu krajach, np. Japonii, Norwegii czy USA, nie potwierdziły związku między piciem kawy a zwiększonym ryzykiem występowania tych chorób (Word Cancer Research Fund.). Z niektórych badań wynikało wręcz, że picie kawy może zmniejszyć ryzyko wystąpienia, np. raka jelita grubego, szczególnie u osób, które odżywiają się „tłusto". Niektóre z tych badań, wykazały, iż prawdopodobnie mają na to wpływ takie związki jak polifenole i duża zawartość błonnika w kawie.
W każdym bądź razie ja nigdy z kawki nie zrezygnuję