pomoc w stosowaniu odrzywek

witam
mam taka sprawe bo wydaje mi sie ze zaduzo na raz spozywam białka. Cwicze juz 4 miesiące, jestem studentem i z prowadzeniem regularnej diety ciezko. Cwicze 3 dni w tygodniu i wyglada to tak:
zaraz po treningu jeszcze w szatni pije VITALMAX CFM Whey Protein Isolate 90%.jak wrocam z silowni to trwa jakies 20-30min robie sobie pożadny obiad, jak ćwicze klatke i plecy to pije na noc jeszcze TREC NIGHT PROTEIN BLEND ok godz 22/23. co wy o tym sądzicie?
jak to należałoby rozłżyc w ciagu dnia

pozdrawiam

nic nie kumam. ile bialka spozywasz po treningu i o ktorej to jest godzinie? ile bialka spozywasz z obiadu? ile bialka pijesz przed snem? dlaczego bialko przed snem pijesz po klatce i plecach akurat?

bialko pije sie 30 min po treningu zazwyczaj a nie odrazu po pij bialko do obiadu night protein blend sie pije na noc :) tylko podstawowa sprawa jest taka ze musisz sobie zrobic dokladna diete ustalic jakie masz zapotrzebowanie na bialko i ile bialka spozywasz z pozywienia i z supli wtedy bedziesz wiedzial czy za duzo czy za malo

Odżywek

waze 83kg, odżywek pije po 1 dawce kazdego to ok 35g białka, obiad po siłowni wsumie ma tez ok 30-35g białka. 1 porcje zaraz po siłowni pije ok 15/16 potem ok 17 obiad i o 22/23 białko na noc. jak pisałem z pełna dieta mam problem(brak czasu, $ ) jak to najlepiej by ułożyć. bo np śniadanie żadko jem ;p

a co sadzicie o tym:
ze np skoro nie jadam sniadania, lub zadko to rano bym wypijal bialko to co po silowni 1 porcje, potem przed silka jakies szamanko (jesli z braku czasu to 1/2 porcja białka) i jak wroce z silowni zjem porzadny obiad i przed snem to bialko na noc

bo jak pisalem jestem studentem i cezko mi z rownym utrzymaniem diety bo roznie z czasem bywa

Sniadanie to podstawa nie masz czasu to wsyp platki owsiane, bialko i zmiksuj juz masz 1 pelnowartosciowy posilek. A jak jestes na uczelni nie mozesz zjesc porzadnie? Zrob posilek do pojemnika i nastepny posilek masz z glowy.

no ze śniadaniem poradze sobie, al;e obiad w pojemnikach na uczelni raczej niemozliwe :P a bufet to tez lipny jest, w gre wchodza platki ryzowe wcinane na przerwie:)

Dlaczego posiłek na uczelni niemożliwy? Ja radziłem sobie bez problemów podczas studiów!

Plecak wypełniony pudełkami i jedziesz! Twaróg z chlebem razowym, wszelakie tuńczyki, serki wiejskie, odżywki przelane do butli zakręcanej, no i normalne obiady (nie wszystko wymaga podgrzania, np. pierś z kurczaka na zimno z ketchupem, do tego razowiec i warzywko jakieś, super! :) ). Są dziesiątki potraw, które nie wymagają wielkiich operacji! (Do tego w dzisiejszych czasach masz w ogóle lorda - gainery, batony, jest w czym wybierać.)

Pod koniec nosiłem ze sobą normalny talerz i sztućce, na przerwie zasiadałem i jadłem! :) Jaki widzisz problem?