Zwiększenie siły i zmniejszenie wagi

Witam
W związku z moimi planami policealnymi postanowiłem się za siebie wziąć. Na sam początek myśle, że potrzebuje trochę schudnąć, nie chcę stosować diet, bo wiem, że i tak nie będe miał możliwości jej przestrzegać, poprostu będe starał się odżywiać zgodnie z zasadami prawidłowego żywienia. Pomyślałem, że na zrzucenie zbędnych kilogramów dobre będzie A6W(tłuszczyk głównie odkłada się u mnie na brzuchu). Potrzebuje także wzmocnić siłę rąk i wytrzymałość. Ręce potrzebne mi do podciągania na drążku, a teraz mam je tragicznie słabe, nie wiem czy jestem w stanie chociaż raz się podciągnąć. Wytrzymałość to do biegania na 1km, 3km, przełaje. Na poprawe swoich osiągnięć mam jeszcze prawie rok. Napisałem wszystko odrazu, bo może jakoś inaczej będzie lepiej rozłożyć te treningi, na początek tak jak pisałem A6W, po skończeniu widziałem, że na forum jest trening Armstronga, więc może to spróbować, a do biegów to może kondycja się poprawi w czasie innych ćwiczeń. Czekam na rady.

Wiek 18 rocznikowo
Waga 97, cel 80-83
Wzrost 194 cm

Zmieniony przez - NoName00 w dniu 2009-01-16 16:40:02

Dokładnie przeczytałem trening dla początkujących z przyklejonego tematu i myślę, że chyba lepiej będzie jeśli go zastosuję, zamiast moich kombinacji. Może ktoś doradzić?

Tak. Narescie madry uzytkownik, przeczytal podwieszony temat . SOg za to wleci.

A wiec tak. A6W to gowno. Uwzglednia tylko gorne miesnie brzucha, pomijajac dolne i skosne. Polecam ABS 2. (wyszukiwarka). Programy treningowe (czyt A6W, ABS2 etc) nie spalaja tluszczu.

Wybierz program z podwieszonych. Najlepsze rozwiazanie.
Co do tluszczu. Biegaj min. 45 min dziennie.
Pewnie pomyslisz. Dlaczego akurat 45 min? Przebiegne kilometr i chvj.
Otoz po 45 minutach jest spalany tluszcz z organizmu. Wlasnie po tym okresie czasu liczy sie wytrzymalosc. Im wiecej, tym lepiej.


pzdr

Czyli trening z podwieszonego tematu i do tego bieganie.

Jeszcze mam sprawę natury technicznej, otóż kupiłem sobie w sklepie u siebie w mieście drążek i raz zaliczyłem glebę, bo się odczepił, później się tak coś w nim zwaliło, że nie dało się go założyć. Poszedłem wymieniłem na inny egzemplarz i przy ostrożnym sprawdzaniu wytrzymałości nadal się odczepia. Tutaj moje pytanie, czy jeśli gumowe mocowanie wychodzi po 3mm z każdej strony, bo średnica tej gumy jest większa niż szerokość tej części futryny, na której montuje drążek, to ma jakiś wpływ na wytrzymałość, czy może jestem za ciężki, bo napisane jest, że drążek do 100kg, a mi niewiele brakuje :P Drugie pytanie moje jest, jeśli miałby zamiar kupować przez neta, to jaki dokładnie, bo na allegro, taki sam drążek na jednej aukcji napisane, że do 120kg, a na innej 160kg, więc jeśli ktoś ma jakiś sprawdzony to proszę o link.