GROT/blog/tłuszcz w dół... masa w górę... Możliwe?

obszerny to fakt ale i dużo węgli także nie czuje jakiegoś ogromnego przemęczenia, chociaż juz zaczynam czuć zakwasy - jutro bedzie ostro z nimi zapewne.

Czy przy carbo cycling można stosować glutamine i czy zmniejsza ona zakwasy?

No ładnie. Ciekawe żarcie, będę oglądał wyniki bo sam się redukuję, jeszcze mi 10kg zostało - zapraszam na bloga
BTW, barki na 100% źle zmierzyłeś, może masz 129? To bardziej prawdopodobne.

Ja raczej stawiam na to co pokazuje lustro - jest to mój pierwszy wskaźnik postępu, dopierow potem cm w obwodach i na końcu waga. Osobiście mógłbym ważyć cały czas 100kg tylko z bf zejść do 15-18%

Ale mi niska waga jest potrzebna do osiągnięcia celu jakim jest 30x na drążku nachwytem. Przy 85kg ciężko to zrobić
Masy nie buduję, bardziej zależy mi na wytrzymałości.

jak zejde z wagą do poziomu 88-92 to też postawie sobie taki cel 30podciągnięć nachwytem ale bez zmiany wagi. To będzie hardcore ale zapewne az po wakacjach.

Pewnie ze mozna glutamine, krete tez mozna

no to kretke i glute od lutego bo w tym miesiącu zainwestowałem w ławeczke i stojaki. Nareszcie moze uda sie poprawić góre klatki.

edit.
jak link do blogu taki krótki dac?

Zmieniony przez - Grott w dniu 2009-01-05 11:43:27

www.******* 

aleee bajer, dzieki :D

>>Dzień drugi<<

Trening: barki +łydki
1.wyciskanie żołnierskie z klatki 12x46kg 10x46kg 8x46kg 7x46kg
2.unoszenie ramion na boki w opadzie 12x10kg 12x10kg 10x10kg 16x7kg
3.unoszenie ramion na boki stojąc 12x11kg 10x11kg 8x11kg 16x7kg
4.szrugsy 4x16 na 66kg
5.wspiecia na palce 3xmax
6.wspiecia na piety 3xmax
7.brzuch

Dieta jako że nie było w sklepie kuraka trzeba było szamać rybke.
1.6białek + 50g płatków owsianych
2.przed treningowy 110g kuraka + 50g brązowego.
3.po treningowy 110g kuraka + 100g białego.
4.160g makreli wędzonej + warzywa
5.100g twarogu półtłustego + 10g oliwy + warzywa
Dzisiaj mam nockę wiec rozkład posiłków jest trochę inny.
W pracy w planach:
6.160g makreli + warzywka
7.200g serka wiejskiego + pestki dyni
Po pracy przed snem
8.150g twarogu + 10g oliwy

Podsumowanie
Trening: wszystko jak najbardziej pozytywnie i na maksa, niezła pompa i palenie podczas serii. Łydki masakra - jeszcze nigdy nie robiłem tyle powtórzeń na łydki

Dieta: Wszytko by było okej ale po 4posiłku nie mineło 2h i juz byłem głodny, ciekaw jestem czy po 5również tak będzie. To może już sie metabolizm rozpędza???


Z niecierpliwością czekam na puchę Animal Paka - bo póki co to zakwasy mnie nękają.